Marko Vesović z optymizmem: Mamy więcej do zyskania niż stracenia, a grać się nam będzie łatwiej!

Legia Warszawa w czwartek zagra pierwszy mecz z Glasgow Rangers w IV rundzie eliminacji Ligi Europy. Z dotychczasowymi rywalami wicemistrzowie Polski męczyli się niemiłosiernie, chociaż były to tylko ekipy z Gibraltaru, Finlandii i Grecji. A jednak Marko Vesović jest przekonany, że przeciwko słynnemu szkockiemu klubowi powinno się grać łatwiej. 

- Zdecydowanie mamy więcej do zyskania niż do stracenia. Z Rangersami będzie nam się grało łatwiej niż z Atromitosem czy rywalem z Finlandii - przekonuje w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Marko Vesović.

Vesović ostatnio grał jako skrzydłowy, a nie w obronie i w meczy z Zagłębiem Lubin (1:0) strzelił gola. Czarnogórzec przekonuje też, że Legia jest w coraz lepszej formie i będzie jeszcze lepiej.  - Od początku czuliśmy ogromną presję, w pewnym momencie ciśnienie podskoczyło bardzo wysoko - nie mogliśmy strzelić gola, brakowało zwycięstw, inaugurację ligi przegraliśmy. Ale to wszystko, co złe, już za nami - powiedział Vesović. 

Piłkarz dodał, że nie widzi powodu, dla którego Legię należałoby skazywać na porażkę z Rangersami. Przekonuje, że w Warszawie najważniejsze będzie zwycięstwo chociaż 1:0.

Mecz Legia - Rangers FC w czwartek o 20:00.

Futbol.pl

TAGI