Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Tego się trzeba było spodziewać! Carlitos ma dość Vukovicia i chce odejść z Legii!

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 23-08-2019 7:25
Tego się trzeba było spodziewać! Carlitos ma dość Vukovicia i chce odejść z Legii!

Aleksandar Vuković kompletnie nie stawia na Carlitosa. Hiszpan, który w barwach Wisły Kraków był gwiazdą Ekstraklasy, a w zeszłym sezonie okazał się najlepszym strzelcem Legii Warszawa, ma dość taiego traktowania i chce opuścić wicemistrza Polski!

Carlitos w meczu z Glasgow Rangers w IV rundzie eliminacji Ligi Europy nie pojawił się na boisku nawet na minutę. W samej końcówce miał wejść na murawę, zdjął nawet plastron rezerwowego, ale wówczas Vuković... odesłał go na ławkę!

Nic dziwnego, że Carlitos ma dość. W ostatnich meczach Vuković nie dawał mu szans prawie wcale. W Ekstraklasie Hiszpan zagrał... 22 minuty w 1. kolejce, a potem już nic. W Lidze Europy dostał po 90 minut z Europa FC (dwa mecze) i pierwszym spotkaniu z KuPS. Potem zagrał jeszcze 61 minut przeciwko Finom oraz w sumie 37 w dwumeczu z Atromitosem Ateny.

Carlitos, który w polskiej lidze strzelił w 2 lata 40 goli, nie ukrywa już, że chce odejść. Dziennikarz "Przeglądu Sportowego" Tomasz Włodarczyk przekazał, że Hiszpan powiedział to już nawet kolegom w szatni. - Carlitos sam zdecydował, że chce odejść z Legii. Jedynym problemem jest, że nie ma konkretnych ofert. Pojawiły się zapytania z Arabii Saudyjskiej. On już w szatni powiedział kolegom, że odchodzi. On chce grać, dostawać swoje szanse i walczyć na boisku - przekazał Włodarczyk na swoim kanale na portalu YouTube.

Carlitos po meczu z Glasgow Rangers został owacyjnie pożegnany, gdy podbiegł do jednej z trybun po skierowany do siebie transparent. Zapewne chciałby dłużej grać w Legii, ale wygląda na to, że jednak nie będzie czekał aż Vuković zostanie zwolniony.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły