Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Anssumane Fati - nowa gwiazda FC Barcelona. 16-latek wraz z Frenkim De Jongiem po 7 minutach mocno nastraszyli Nietoperze na Camp Nou!

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 14-09-2019 23:06
Anssumane Fati - nowa gwiazda FC Barcelona. 16-latek wraz z Frenkim De Jongiem po 7 minutach mocno nastraszyli Nietoperze na Camp Nou!

16-letni Anssumane Fati dostał w tym sezonie szansę w pierwszym zespole FC Barcelona i staje się objawieniem sezonu. W meczu z Valencia CF nastolatek już po 7 minutach miał na koncie gola oraz asystę! Kroku dotrzymywał mu Frankie De Jong. Ostatecznie Duma Katalonii, bez Leo Messiego i Ousmane Dembele,pokonała Nietoperze, rozbite na pewno nieoczekiwanym zwolnieniem trenera Marcelino, aż 5:2.

Fati w 3. minucie dostał świetne podanie w polu karnym od De Jonga i strzałem z 11 metrów dał Barcelonie prowadzenie. Już 4 minuty później zrewanżował się Holendrowi i po ładnej dynamicznej akcji i dryblingu, którym ośmieszył doświadczonego Garaya, wyłożył mu piłkę na 2:0. 

16-latek został wraz z De Jongiem bohaterem początku spotkania, ale na przerwę Barcelona schodziła z minimalną przewagą. To efekt tego, że w 27. minucie, bo Rodrigo świetnie wypuścił Kevina Gameiro, a ten pokonał Marc-Andre ter Stegena. 

Po zmianie stron Barcelona wróciła na dwubramkowe prowadzenie. W 51. minucie De Jong po przebojowe akcji uderzył i piłka trafiła w słupek i znalazła się za plecami interweniującego Jaspera Cillessena, w poprzednich latach rezerwowego w zespole mistrza Hiszpanii. Zanim Holender się połapał do futbolówki zdążył Sergio Busquets i spokojnie wbił piłkę do siatki. Potem Barca za sprawą Luisa Suareza, który na boisku pojawił się w 60. minucie, prowadziła nawet 5:1 - po golach Urugwajczyka z 61. minuty i 82. minuty - ale mecz skończył się jej wygraną 5:2, bo w 92. minucie Maximiliano Gomez, też zresztą Urugwajczyk, zmniejszył rozmiary porażki Valencii.

W tabeli LaLiga Barcelona z 7 punktami w 4 meczach jest na 4. pozycji i traci do Atletico Madryt, lidera, 2 oczka oraz po jednym do Realu Madryt oraz Athletic Bilbao. Valencia ma 4 punkty i jest w dolnej części stawki.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły