Worek złota wystarczy? Wisła Płock walczy o Dominika Furmana, ale może go stracić nawet za darmo!
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 24-09-2019 8:34
Od dłuższego czasu słychać głosy, że Dominik Furman jest za dobry na Wisłę Płock i powinien spróbować znowu sił w mocniejszym zespole. Już zimą może być świetna okazja, żeby go pozyskać, bo jego umowa jest ważna tylko kilka miesięcy, ale szefowie Nafciarzy robią wszystko, by zatrzymać pomocnika.
Furman ma kontrakt w Płocku ważny do połowy 2020 roku. Oznacza to, że już po 1 stycznia będzie mógł podpisać ważną od nowego sezonu umowę z nowym klubem i latem odejść do niego za darmo. Szefowie Wisły starają się namówić 27-latka do podpisania nowej umowy i nawet jeśli nie oznaczałoby to pozostania piłkarza, to byłoby równoznaczne z tym, że klub zarobi na jego transferze.
– Dominik gra u nas już czwarty sezon. Wiemy, jaki ma wpływ na drużynę. Jest obecnie naszym najważniejszym graczem i liderem zespołu. Propozycje nowej umowy dla niego są aktualne. Jesteśmy w kontakcie z jego agentem Marcinem Kubackim. Sytuacja nie jest łatwa, ale zapewniam, że tak jak ktoś powiedział, położymy na stole worek złota, by u nas został. Zrobimy wszystko, żeby dalej grał dla Wisły – powiedział "Przeglądowi Sportowemu" prezes Wisły Jacek Kruszewski.
Furman tylko w tym sezonie w 9 meczach Ekstraklasy strzelił 4 gole i miał asystę. W sumie w Wiśle były zawodnik Legii Warszawa zagrał już 114 razy, zdobył 16 bramek i miał 21 asyst.
Futbol.pl