Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Awans na Euro 2020 to nie jest jedyne zadanie Brzęczka w kadrze! Zbigniew Boniek chce, by selekcjoner dokonał też ewolucji

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 03-10-2019 11:31
Awans na Euro 2020 to nie jest jedyne zadanie Brzęczka w kadrze! Zbigniew Boniek chce, by selekcjoner dokonał też ewolucji

Awans na Euro 2020 nie jest jedynym zadaniem, jakie otrzymał Jerzy Brzęczek do wykonania w reprezentacji Polski. Zbigniew Boniek, prezes PZPN, zdradził, że selekcjoner ma też odmłodzić kadrę. 

- Przed Brzęczkiem została postawiona nie tylko misja awansu na EURO, ale też odmłodzenia kadry. Nie chcę zobaczyć tego samego zespołu, co cztery lata temu we Francji. Trzeba szukać i próbować. I tak dochodzimy do problemów wokół których krążymy od początku. Po MME selekcjoner zaczął odważniej wprowadzać nowe twarze. Potrzeba czasu, żeby to zadziałało, dotarło się pod kątem personaliów, taktyki i skuteczności - zdradził Boniek w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". 

Prezes PZPN wymienił nawet kilka nazwisk kandydatów do kadry. Wskazał na Dawidowicza, Dziczka, Płachetę, Walukiewicza i Żurkowskiego. Większość z nich nie gra w klubach. Tylko Płacheta ma miejsce w składzie Śląska, pozostali we Włoszech raczej rzadko pojawiają się na murawie. - onsekwencja złych wyborów. Talenty mamy, ale jak się nie chce budować kariery tylko szybko zarobić, powstaje problem. Co jest najfajniejszego w piłce? Granie. Jak jesteś dobry, prędzej czy później zarobisz. Droga na skróty nie istnieje. Jeśli w wieku 18–20 lat nie jesteś gwiazdą ekstraklasy, jakim cudem miałbyś nią być w silniejszej lidze? To nie ma prawa się udać. Co by się działo, gdyby zawodnik wyjechał w wieku 22 lat już ukształtowany? Za sam podpis wziąłby więcej niż przez cztery lata spędzone za granicą pod pretekstem nauki. Gdy na stole leży oferta na 2-3 miliony euro, jest euforia: klub ciśnie, agent ciśnie i piłkarz nie ma wyboru. Żurkowski, Walukiewicz i Dziczek nie byli gotowi na wielką piłkę, ale nikt nie chciał słuchać. W Polsce Szymon brał rywala na plecy i biegł 30 metrów, bo jest silny. We Włoszech musi grać na maksymalnie dwa kontakty i ma problem. Agentowi Walukiewicza odradzałem kiedyś Cagliari. To specyficzne, trudne do adaptacji miejsce. Jak francuska Korsyka. Ale u nas pierwsza myśl to: „Boniek czegoś chce, najchętniej prowizji”. To chore. Nikt mnie nie zrzucił ze spadochronu na fotel prezesa PZPN. Znam się na piłce - podsumował Boniek. 

Jego zdaniem mamy kręgosłup kadry w osobach Szczęsnego i Fabiańskiego, Glika, Krychowiaka i Lewandowskiego, a do tego selekcjoner dokłada sprawdzonych Zielińskiego i Grosickiego. Trzeba według Bońka włożyć jeszcze kilka elementów i ma się solidny zespół. 

Boniek czeka też aż młodzież zacznie mocniej rozpychać się w kadrze łokciami. - Młodzież powinna mocniej naciskać liderów, być pewniejsza, iść jak po swoje. Wypinać klatkę na zgrupowaniu, demonstrować, że należy im się miejsce w składzie. Na razie tego nie widzę, chowają się za liderów. Od lat pierwsze skrzypce grają te same nazwiska. Nie mówię, że to źle, ale czasem mógłby odciążyć ich ktoś nowy - zakończył temat Boniek.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły