Zbigniew Boniek: To nie politycy powinni decydować o tym, kto jest prezesem związku
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 17-10-2019 17:55
Nie będę już kandydował na trzecią kadencję prezesa PZPN. Nie zamierzam też sterować kimś z tylnego siedzenia - oznajmił Zbigniew Boniek podczas obrad Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczego PZPN.
Ustawa o sporcie z 2010 roku zakłada, że prezes PZPN-u może pełnić swoją funkcję nie dłużej niż przez dwie następujące po sobie kadencje.
- Ustawa o sporcie mnie w ogóle nie interesuje. Jako prezes PZPN nigdy nie pozwoliłem i nie zgodziłem się na to, żeby zarząd związku napisał pismo, żeby tę ustawę zmienić. Polityka mnie nie interesuje. Natomiast ta ustawa jest niekonstytucyjna, bo prezesów związków sportowych powinni wybierać delegaci i środowisko, które wie, kto jest dobry, a kto zły. Dam prosty przykład. Osiem lat temu ówczesny prezes PZPN-u nie dostał nawet 15. rekomendacji, żeby mógł startować. To powinna być decyzja środowiska piłkarskiego. Na obecną chwilę jest ustawa, która obowiązuje i jestem za tym, żeby ją respektować - oświadczył Boniek.
- Uważam, że nie politycy powinni decydować o tym, kto jest prezesem jakiegokolwiek związku sportowego, tylko powinni o tym decydować delegaci. Teraz stan jest taki, że w październiku przyszłego roku kończę prezesurę i mam nadzieję, że na tym fotelu usiądzie ktoś, kto będzie ulepszał związek - dodał prezes PZPN.
Źródło: Sport.pl