Jerzy Brzęczek chce rewanżu na Słowenii! Wystawia wojownika w środku pola i wraca do liderów ofensywy
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 19-11-2019 13:02
We wtorkowy wieczór reprezentacja Polski zakończy eliminacje Euro 2020. Na Stadionie Narodowym podejmie Słowenię, z którą przegrała na wyjeździe. Selekcjoner Jerzy Brzęczek pała żądzą rewanżu, bo po tym, jak lekko zamieszał składem w meczu z Izraelem, tym razem postawi na teoretycznie najsilniejszą jedenastkę. Z uwzględnieniem Łukasza Piszczka.
Polacy mają zagrać Szczęsny - Piszczek, Bednarek, Glik, Reca - Szymański, Góralski, Krychowiak, Zielińśki, Grosicki - Lewandowski.
Z kadry przed meczem ze Słowenią wypadli Maciej Rybus oraz Bartosz Bereszyński. Pierwszy z bocznych obrońców pojawił się na zgrupowaniu z urazem, a drugi doznał kontuzji podczas treningów z reprezentacją.
Absencja obu oznacza, że na lewej obronie praktycznie pewniakiem jest Arkadiusz Reca - Brzęczek mógłby spróbować jeszcze Artura Jędrzejczyka - a na prawej żegnający się z kadrą Łukasz Piszczek, którego po około 30 minutach zastąpi Tomasz Kędziora, etatowy obrońca w zespole.
Do gry w pierwszym składzie wracają też Kamil Grosicki, który zastąpi Przemysława Frankowskiego oraz Robert Lewandowski. Kapitanowi miejsca ustąpi Krzysztof Piątek. "Grosik" z Izraelem nie zagrał wcale, a "Lewy" wszedł po godzinie.
Swoją szansę ze Słowenią dostanie natomiast Jacek Góralski. Pomocnik świetnie wywiązał się z zadań w meczu z Macedonią Północną i we wtorek po raz trzeci zagra u Brzęczka. Czy znowu udowodni swoją wartość?
Początek meczu Polska - Słowenia o 20:45.
Futbol.pl