Piotr Zieliński pokonał Wojciecha Szczęsnego! Napoli ograło Juventus na Stadio San Paolo! (VIDEO)
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 26-01-2020 22:55
Piotr Zieliński jednym z bohaterów Neapolu! Polski pomocnik strzelił gola na 1:0 w meczu Napoli z Juventusem. Ostatecznie gospodarze wygrali 2:1.
Ten sezon jest raczej dla fanów Napoli koszmarem. Ich ulubieńcy w tabeli są w drugiej połowie, w trakcie sezonu Carlo Ancelottiego zmienił na stanowisku trenera Gennaro Gattuso, a wielu piłkarzy po konflikcie z prezydentem klubu rozważa odejście. W tym Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński.
Na mecze takie jak z Juventusem nie trzeba jednak nikogo podwójnie mobilizować. Dzieje się to samo - w końcu przyjechał mistrz, odwieczny rywal i to z Maurizio Sarrim, poprzednim idolem Stadio San Paolo na ławce. Napoli na starcie z liderem wyszło z chęcią wygranej.
Do przerwy niewiele jednak z tego wynikało. Było 1:0, ale w celnych strzałach dla Napoli. Po zmianie stron emocje były już dużo większe. W 63. minucie Piotr Zieliński urwał się spod opieki obrońców i był pierwszy przy piłce odbitej przez Wojciecha Szczęsnego po strzale z dystansu. Zielu wbił futbolówkę do siatki i Neapol oszalał.
"OSZALAŁO STADIO SAN PAOLO!" ???? GOL ZIELIŃSKIEGO Z JUVENTUSEM! ⚽
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 26, 2020
Zobaczcie jak Piotr Zieliński ???????? pokonał Wojciecha Szczęsnego w hicie Serie A TIM! ???? #włoskarobota ???????? pic.twitter.com/N3nzpIF6yk
Polski pomocnik w 81. minucie opuszczał murawę w glorii bohatera, bo wynik się do tego czasu nie zmienił. Już 6 minut później Lorenzo Insigne trafił jednak na 2:0, więc święto było jeszcze większe. Juventus próbował je zmącić, a kibice musieli drżeć o wynik, bowiem w 90. minucie kontaktowego gola strzelił Cristiano Ronaldo, ale na więcej gości nie było już stać! Napoli wygrało 2:1 i jest to jego pierwsza wygrana u siebie w Serie A od września 2015 roku, gdy również było 2:1, a bramki zdobywali Insigne i Higuain dla Napoli oraz Lemina dla Juventusu.
Zieliński zagrał do 81. minuty, Milika w 90. minucie zmienił Llorente, a Szczęsny zagrał całe spotkanie.
Futbol.pl