Remis Rakowa z ŁKS-em. Zespół Papszuna w dalszym ciągu ma szansę na grę w górnej ósemce
Dodał: Konrad Konieczny
Data dodania: 07-06-2020 14:30
W pierwszym niedzielnym spotkaniu 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy Raków Częstochowa zremisował na stadionie w Bełchatowie z ŁKS-em Łódź 1:1 (0:1). Podopieczni Marka Papszuna przesunęli się na dziewiątą pozycję w tabeli (38 punktów) i mają jeszcze szansę na grę w górnej ósemce. Drużyna Wojciecha Stawowego aktualnie znajduje się na ostatnim szestastym miejscu z dorobkiem 21 oczek.
Bramkę dla gości w 32. minucie strzelił Carlos Moros Gracia. Hiszpański środkowy obrońca, który do zespołu "Rycerzy Wiosny" przyszedł w styczniu tego roku wykorzystał zamieszanie w polu karnym i wyprowadził ŁKS na prowadzenie. Była to dla niego druga bramka w ośmiu występach.
Kilka minut po przerwie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Na listę strzelców wpisał się Jarosław Jach po dośrodkowaniu Petra Schwarza. 26-latek strzałem głową pokonał Arkadiusza Malarza.
Raków Częstochowa 1-1 ŁKS Łódź
Bramki: Jarosław Jach 49 - Carlos Moros Gracia 32
Raków: 29. Jakub Szumski - 4. Kamil Piątkowski, 2. Tomáš Petrášek, 33. Jarosław Jach - 7. Fran Tudor (78, 13. Piotr Malinowski), 43. David Tijanić (65, 18. Rusłan Babenko), 10. Igor Sapała, 17. Petr Schwarz, 27. Daniel Bartl (85, 23. Patryk Kun) - 91. Felicio Brown Forbes, 9. Sebastian Musiolik.
ŁKS: 1. Arkadiusz Malarz - 6. Maciej Wolski, 17. Carlos Moros Gracia, 5. Maciej Dąbrowski, 3. Adrian Klimczak - 20. Pirulo, 19. Michał Trąbka, 42. Dragoljub Srnić, 14. Ricardo Guima (68, 10. Antonio Domínguez), 16. Adam Ratajczyk - 22. Łukasz Sekulski (75, 99. Jakub Wróbel).
Żółte kartki: Piątkowski, Petrášek - Dąbrowski, Srnić.
Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce).