"Polski klejnot" przechodzi do Fortuny Duesseldorf. W Belgii się nie przebił, spróbuje w spadkowiczu z Bundesligi
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 28-07-2020 10:53
Jakub Piotrowski nie przebił się w KRC Genk i nie ma przyszłości w tym całkiem silnym belgijskim klubie. Były pomocnik Pogoni Szczecin szuka innego miejsca do gry i rozwoju. Zdaniem niemieckiego "Express" środkowy pomocnik będzie teraz starał się udowodnić swoje umiejętności w spadkowiczu z Bundesligi. Ma zagrać w Fortunie Duesseldorf.
Według niemieckich dziennikarzy sprawa wydaje się być przesądzona. Piotrowski miał przejść pierwsze badania, a kluby dopinają wszelkie formalności związane z transferem definitywnym.
Piotrowski w Fortunie ma zastąpić Kevina Stoegera. Co ciekawe dziennikarze "Express" opisują 22-latka jako "polski klejnot" i podkreślają jego szybkość, waleczność i możliwość gry zarówno na pozycji numer 6, jak i 8.
Jakub Piotrowski w styczniu 2020 roku został z KRC Genk wypożyczony do Waasland-Beveren. Przed zakończeniem rozgrywek z powodu pandemii koronawirusa zdążył zagrać w 11 meczach w lidze w sezonie 2019-2020 oraz po jednym w Superpucharze Belgii i Pucharze Belgii. Waasland-Beveren miał możliwość wykupu Polaka, ale tylko w przypadku utrzymania się w lidze, a tak się nie stało.
Piotrowski kosztował w 2018 roku 2 mln euro. Teraz KRC Genk weźmie za polskiego pomocnika na pewno mniej, bo 22-latkowi za rok wygasa umowa.
W Fortunie Piotrowski spotka Dawida Kownackiego i Adama Bodzka.
Futbo.pl, źr. foto: Waasland-Beveren