Jose Mourinho postawił na autobus i jego Tottenham zgarnął 3 punkty w starciu z ManCity Pepa Guardioli. Koguty liderem Premier League (VIDEO)
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 21-11-2020 20:01

Rzut oka na statystyki pomeczowe bez znajomości wyniku kazałby przypuszczać, że Manchester City pokonał Tottenham w Londynie. Tymczasem wynik końcowy brzmiał: 2:0 dla gospodarzy.
4 strzały, w tym 2 celne przy 17 próbach City, z czego 4 były w bramkę. 33 procent do 67 procent w posiadaniu piłki. To tylko te z ważniejszych statystyk.
Najważniejsza jednak była odwrotna: 2:0 w golach dla Spurs. Już w 5. minucie Ndombele zagrał do Heung-Min Sona, a Koreańczyk trafił na 1:0. Ekipa Jose Mourinho po objęciu prowadzenia cofnął się i czekał. Taki scenariusz nakreślił Portugalczyk, a z kolei piłkarze Pepa Guardioli, który w tygodniu podpisał nową umowę z klubem, atakowali. I nawet strzelili gola. W 27. minucie Gabriel Jesus zagrał w polu karnym do Aymerica Laporte, a ten pokonał Hugo Llorisa. Radość gości została zmącona, bowiem sędziowie sięgnęli do systemu VAR. I okazało się, że Brazylijczyk przy przyjęciu piłki pomógł sobie ręką, więc gol ostatecznie nie został uznany.
NO GOAL ????
— Sky Sports Premier League (@SkySportsPL) November 21, 2020
Mike Dean checks the pitchside monitor and Laporte's strike is ruled out for a Jesus handball
???? Watch on Sky Sports PL
???? Follow #TOTMCI here: https://t.co/BY6LlTS5JE
???? Download the @SkySports app! pic.twitter.com/RUYFVFDDWM
Tottenham pozwalał City podchodzić na swoją połowę i w okolice pola karnego, ale tam dobrze bronił. W efekcie ekipa z Manchesteru nie stwarzała poważniejszego zagrożenia, chociaż wyraźnie przeważała.
W 65. minucie na boisku wszedł Lo Celso. Po chwili Jose Mourinho triumfował, bo zmiennik w szeregach Spurs po kilkudziesięciu sekundach podwyższył na 2:0 prowadzenie swojego zespołu. Wykorzystał świetne prostopadłe podanie od Kane'a i pokonał Edersona! Po tym ciosie Koguty jeszcze mocniej zwarły szeregi w defensywie, a City nie byli w stanie nic wskórać.
W tabeli Premier League Tottenham wskoczył na fotel lidera z 20 punktami w 9 meczach. Może go dogonić Liverpool FC lub przegonić Leicester City, ale to zależy od wyniku meczu między tymi zespołami w niedzielę. Manchester City ma w 8 spotkaniach 12 oczek i jest dopiero na 10. lokacie.
#TOTMCI
— FAST GOALS (@FastGoal5) November 21, 2020
Tottenham 2-0 Manchester City - All Goals ????????pic.twitter.com/occIClP7xu
Futbol.pl