Jest decyzja w sprawie Dariusza Żurawia. Przy Bułgarskiej tworzą listę kandydatów do zastąpienia obecnego trenera. Padły nazwiska
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 03-03-2021 14:22
Nie będzie zmiany na stanowisku trenera Lecha Poznań. Dariusz Żuraw zostaje w Kolejorzu do końca sezonu i dostaje szanse na wyciągnięcie drużyny z kryzysu - tak słuchać na Bułgarskiej oficjalnie. Gdyby jednak lepiej przyłożyć ucho, to huczy od plotek o kandydatach do przejęcia zespołu od lata.
Lech we wtorek przegrał z Rakowem Częstochowa i pożegnał się na etapie ćwierćfinału z Pucharem Polski. Odpadnięcie z tych rozgrywek to potężny cios, bo oznacza najprawdopodobniej, że Lech nie załapie się do europejskich pucharów, w których jesienią dał kibicom tak dużo radości.
Droga przez PP była dla Lecha teraz najłatwiejsza, a dodatkowo triumf oznaczałby wreszcie włożenie do klubowej gabloty jakiegoś trofeum, bo kurzy się już mocno mistrzostwo z 2015 roku.
W tym roku trofeum nie będzie, a Lech musi ratować sezon inaczej niż Pucharem Polski. Takie zadanie dostał teraz Żuraw, do którego szefowie klubu wykazują wiele cierpliwości. To chyba wciąż bonus za awans, szczęśliwy, bo szczęśliwy, ale jednak, do fazy grupowej Ligi Europy i niezłe początkowe radzenie sobie w rozgrywkach.
Zdaniem Żurawia, który sam wykluczył podanie się do dymisji, jest teraz pogoń za ligowym podium i wskoczenie na nie lub zajęcie 4. miejsca i liczenie też na to, że ktoś z lokat jeden-trzy, a więc dających przepustkę do pucharów, zdobędzie też Puchar Polski. Aktualnie Kolejorz jest na 11 kolejek przed końcem aż o 9 punktów za 3. Rakowem i o 4 za 4. Lechią.
Co jeśli Żuraw nie odmieni gry Lecha, nie awansuje do pucharów, nie pokaże, że ogarnął potężny kryzys? Pewnie odejdzie latem, bo przy Bułgarskiej uważnie monitorowany jest rynek trenerów zagranicznych i poszukiwani są realni i odpowiedni kandydacie. Mówi się też o tym, że władze Lecha łakomym okiem spoglądają na Waldemara Fornalika i Marcina Brosza. Któryś z nich miałby dostać szansę w jednym z największych polskich klubów, gdzie presja wydaje się być obecnie mimo wszystko większa niż odpowiednio w Piaście Gliwice i Górniku Zabrze. "Waldek King" ogromną presję zna już jednak z reprezentacji Polski.
Póki do Dariusz Żuraw szykuje Lecha do kolejnego meczu. Już w niedzielę Kolejorz jedzie do Szczecina na spotkanie z wiceliderującą Pogonią.
Futbol.pl