Pobity piłkarz przekazał ze szpitala wiadomość do kibiców. „Doznałem obrażeń mózgu i ciała”

Junior Kondok Simon Tor, zawodnik 4-ligowej Korony Piaski wypowiedział się publicznie po incydencie, do którego doszło w centrum Poznania. Pochodzący z Sudanu piłkarz wciąż przebywa w szpitalu po tym jak został pobity przez kilku sprawców.

Jak informowała Korona Piaski kilka dni temu, Junior Kondok Simon Tor został zaatakowany na Starym Rynku w Poznaniu. Sudańczyk doznał bardzo poważnych obrażeń, jego życiu zagrało niebezpieczeństwo. Obecnie Kondok czuje się już na tyle lepiej, że przekazał wiadomość do kibiców na swoim Facebooku.

– Dziękuję wszystkim, którzy przysłali mi dobre wiadomości o powrocie do zdrowia! Wciąż jestem w szpitalu po tym, jak dwa dni temu z rąk bandytów doznałem obrażeń mózgu i ciała w Poznaniu. Terenowe pogotowie ratunkowe zabrało mnie do szpitala i stopniowo wracam do zdrowia. Więcej informacji przekażę po opuszczeniu szpitala. Dziękuję – czytamy na profilu Juniora Kondoka Simon Tora. 

Junior Kondok Simon Tor pochodzi z Sudanu, ale wychował się w Ugandzie. Do Polski trafił w pierwszej połowie 2019 roku. W naszym kraju grał w Avii Kamionki, Kotwicy Kórnik, a ostatnio w Koronie Piaski. Jest to klub występujący w IV lidze, w grupie wielkopolskiej.

Foto: Korona Piaski

TAGI