Były reprezentant Polski wskazał dwóch zawodników, których Paulo Sousa powinien odstawić na boczny tor. "Pojechał kilka razy na d***? Ale osiągnięcie"
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 15-09-2021 19:13
Radosław Kałużny, były reprezentant Polski, wskazał na łamach "Przeglądu Sportowego" dwóch piłkarzy, którzy w aktualnej formie nie zasługuję na grę w pierwszej jedenastce drużyny narodowej. Zdaniem "Taty", Paulo Sousa, powinien odsunąć ich na boczny tor.
Zdaniem Kałużnego zarówno Grzegorz Krychowiak, jak i Wojciech Szczęsny, nie powinni występować w reprezentacji Polski w wyjściowym składzie. Były piłkarz ocenił ich postawę nie tylko w meczu z Anglią, ale odniósł się też do gry w klubie, w szczególności, jeśli chodzi o golkipera Juventusu.
- Forma, którą prezentuje Krychowiak w ostatnich miesiącach, a właściwie jej brak, nie upoważnia go do wychodzenia w podstawowym składzie reprezentacji - stwierdził Kałużny.
- Nie zrozumiem zachwytów, że kilka razy „pojechał na dupie”. No co za osiągnięcie! To obowiązek. Jeszcze brakowało, by piłkarze tego nie robili... Uważam, że jeśli wszyscy zawodnicy z pozycji „defensywny pomocnik” będą zdrowi, na czele z Mateuszem Klichem, to dla Krychowiaka zabraknie miejsca w podstawowej jedenastce - dodał były zawodnik Bayeru Leverkusen, cytowany przez "PS".
- Osobną historią jest Wojciech Szczęsny, bo w którymś już meczu walnął „babola”. Jeśli nie jesteś w formie w meczach reprezentacji, nie masz prawa się dziwić, że kilka dni później wrócisz do klubu i nie jesteś kozakiem - zaznaczył Kałużny.
- Krychowiak i Szczęsny nie mają swojego czasu, niestety od... dłuższego czasu. Powinni odpocząć od wyjściowej jedenastki kadry, tym bardziej że na obu pozycjach mamy wybór - zakończył "Tata".
Źródło: Przegląd Sportowy