Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Paulo Sousa trochę odleciał. "W obu meczach z Anglikami zasługiwaliśmy na zwycięstwa"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 24-09-2021 19:47
Paulo Sousa trochę odleciał.

W wywiadzie z Sebastianem Staszewskim z "Interii" Paulo Sousa stwierdził, że reprezentacja Polski zasłużyła na zwycięstwa w obu meczach eliminacji mistrzostw świata przeciwko Anglikom.

Podopieczni Paulo Sousy zajmują obecnie trzecie miejsce w grupie eliminacyjnej. Nie gwarantuje ono nawet udział w barażach o udział na Mundialu w Katarze. Przed reprezentacją Polski cztery decydujące spotkania. Selekcjoner w rozmowie z Sebastianem Staszewskim z "Interii" zapewnił jednak, że wierzy w komplet zwycięstwa w nadchodzących meczach kwalifikacji do mistrzostw świata.

- Mamy jeszcze teoretyczne szanse na pierwsze miejsce w grupie, musimy o tym pamiętać. Ale przede wszystkim powinniśmy się skupić na tym, nad czym mamy kontrolę. A to, co możemy kontrolować, to nasza gra i cele podczas meczu - powiedział Sousa.

- Zostało nam do rozegrania jeszcze kilka trudnych spotkań i chcemy wygrać wszystkie z nich. Tak samo było z Anglią, naszym głównym rywalem w grupie - podkreślił Portugalczyk.

Selekcjoner reprezentacji Polski wrócił też do obu spotkań przeciwko Anglikom. Jego zdaniem biało-czerwoni zasłużyli na zwycięstwo nie tylko na PGE Narodowym, ale też w marcowym spotkaniu na Wembley.

- Wiemy, na jakim poziomie są Anglicy, ale mimo to i tak uważam, że w obu meczach z nimi zasłużyliśmy na zwycięstwa. Jeżeli dokładnie przeanalizujecie oba spotkania, zauważycie, że stworzyliśmy sobie więcej klarownych sytuacji niż oni - zaznaczył Sousa.

- Mamy świadomość tego, jakie w pewnych fragmentach spotkań było posiadanie piłki, ale jednocześnie nie mieli wielu dobrych sytuacji. My stworzyliśmy ich dużo więcej - zakończył selekcjoner reprezentacji Polski.

Źródło: Po Gwizdku

 

TAGI

Inne artykuły