Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Jan Urban broni Lukasa Podolskiego. "Na pewno nie o to chodzi w tym wszystkim"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 26-09-2021 17:47
Jan Urban broni Lukasa Podolskiego.

Górnik Zabrze przegrał 1:3 z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza w meczu 9. kolejki PKO Ekstraklasy. W obronie Lukasa Podolskiego, który sprokurował rzut karny, stanął szkoleniowiec Jan Urban.

Górnik Zabrze, mimo objęcia prowadzenia w 55. minucie meczu, nie zdobył nawet punktu w meczu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Dwa gole padły po jedenastkach. Jan Urban, szkoleniowiec Górnika podkreślił po zakończeniu spotkania, że nie zgadza się z decyzjami arbitra.

- To spotkanie zaczęło się dla nas dobrze. Wydawało się, że będzie się tak dla nas układać, jak na samym początku meczu, gdy zdominowaliśmy Termalikę i graliśmy na jej własnej połowie. Powinniśmy wtedy strzelić bramkę, ale się nie udało - powiedział Urban, cytowany przez oficjalną stronę Górnika.

- W drugiej połowie wyszliśmy na prowadzenie i dalej wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą. Później przychodzi rzut karny. Nie wiem, czy to jest rzut karny. Piłka odbija się piłkarzowi od głowy i dostaje w rękę. Oczywiście, że tak było. Takie drobnostki mają za duży wpływ. Nie mówię o tym tylko dlatego, że karny podyktowany był przeciwko Górnikowi. Takich rzutów karnych nie powinno się gwizdać nikomu - podkreślił.

- Już nie mówię o drugim, gdzie w ogóle nie wiem, co się stało. Tam była normalna piłkarska walka o pozycję. Lukas to kawał chłopa, jest silny i ją wygrał. I mamy rzut karny. Na pewno nie o to chodzi w tym wszystkim - dodał.

- Wydaje mi się, że mogliśmy stąd wywieźć punkty i to nie tylko jeden. Stało się tak, a nie inaczej. Gratuluję Termalice. My musimy wyciągnąć wnioski, bo przegraliśmy spotkanie, którego nie mieliśmy prawa przegrać - zakończył Jan Urban.

Źródło: Górnik Zabrze

 

TAGI

Inne artykuły