Sensacyjny kandydat na trenera Legii Warszawa. Realne czy science fiction?

Czesław Michniewicz pozostaje trenerem Legii Warszawa, ale coraz częściej mówi się, że nawet jeśli nie zostanie zwolniony, to nie dostanie nowego kontraktu, a obecny wygasa po bieżącym sezonie. Kto miałby go zastąpić? Nie ma tematu Jerzego Brzęczka, opcją jest Marek Papszun, ale wymarzonym kandydatem ma być... Paulo Sousa, czyli selekcjoner reprezentacji Polski.

Dariusz Mioduski chciałby zatrudnić Marka Papszuna, który wykonuje świetną pracę w Rakowie Częstochowa, ale wyciągnięcie szkoleniowca wicemistrza Polski może być wręcz niemożliwe. Wśród kandydatów pojawia się też nazwisko Henninga Berga, który prowadził już Legię, a teraz jest w Omonii Nikozja. 

Według Sport.tvp.pl szefowie Legii mogą też mieć nadzieję na niepowodzenie reprezentacji Polski..., bowiem chętnie zatrudniliby Paulo Sousę. - Selekcjoner, kiedy pojawiał się na stadionie przy Łazienkowskiej, zawsze siedział blisko zarządu mistrzów Polski. Podobno to sprawiło, że dochodziło do wielu mniej lub bardziej formalnych rozmów. Prezentowana przez Sousę wizja futbolu ma przemawiać do osób zarządzających Legią. Mają tego świadomość nawet w Polskim Związku Piłki Nożnej. Aczkolwiek to rodzaj fantazji, która może się przy Łazienkowskiej nigdy nie ziścić - czytamy w tekście Piotra Kamienieckiego.

Oczywiście angaż Sousy przy Ł3 to póki co nierealny scenariusz. Reprezentacja Polski walczy o awans do MŚ 2022. Zapewne zagra w barażach, a te odbędą się pod koniec marca 2022 roku. To już pierwsza komplikacja na drodze do zatrudnienia Sousy, awans do mundialu będzie drugą, a nawet w przypadku niepowodzenia kadry nie jest powiedziane, że dojdzie do zmiany selekcjonera. Chyba, że Cezary Kulesza, szef PZPN, postawi na... Czesława Michniewicza lub Stanisława Czerczesowa. Kolejne przeszkody w drodze Sousy do Legii? Potężne zarobki - 850 tysięcy euro oraz zainteresowanie klubów z silniejszych lig niż PKO BP Ekstraklasa.

Futbol.pl

TAGI