Zaginął piłkarz klubu Serie A. Od kilku dni nie ma z nim kontaktu. Czarny scenariusz czy po prostu...

Trzeba trzymać kciuki, by nie pojawiły się najgorsze wieści w tej sprawie. Niestety od kilku dni nie ma kontaktu z 19-letnim Mohamedem Ihattarenem, piłkarzem Sampdorii Genua, do której jest wypożyczony z Juventusu.

Kilka dni temu Ihattaren wyjechał do Holandii. Poprosił władze klubu o zgodę na wyjazd do rodzinnego Utrechtu. Problem w tym, że po tym słuch o piłkarzu zaginął. 

Do Ihattarena dzwonią już wszyscy. Dzwonili koledzy z drużyny, dzwonił prezydent klubu, dzwonili bliscy. Do Utrechtu 19-latek nie dotarł. Czy rzeczywiście ruszył do Holandii, gdzie zaginął po nim ślad? Sytuacja wygląda na poważną.

Co prawda Ihattaren kilka razy wyjeżdżał już np. imprezować na Lazurowym Wybrzeżu ze znajomymi, ale tym razem sytuacja może wyglądać jednak inaczej.

Ihattaren w tym sezonie nie pojawił się jeszcze na boisku. W Sampdorii są rozczarowani, bo 19-latek niewątpliwie ma talent, ale też skłonność do niekoniecznie sportowego trybu życia, łapania zbędnych kilogramów i wspomnianych imprez. Nigdy wcześniej jednak nie znikał na tak długo i bez znaku życia.

Ihattaren do Sampdorii jest wypożyczony z Juventusu. Ze Starą Damą z Turynu ma umowę do 2025 roku. Wcześniej był zawodnikiem PSV.

Futbol.pl

TAGI