Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Szkoleniowiec Pogoni był jedynym na stadionie, który dostrzegł jakiekolwiek pozytywy w grze Legii

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 31-10-2021 20:30
Szkoleniowiec Pogoni był jedynym na stadionie, który dostrzegł jakiekolwiek pozytywy w grze Legii

Kosta Runjaić, szkoleniowiec Pogoni Szczecin popisał się niesłychaną dyplomacją. Po zwycięskim meczu z Legią Warszawa, próbował znaleźć jakiekolwiek pozytywy w grze aktualnych mistrzów Polski.

- Po golu na 0:2 wydawało się, że głowy i nogi piłkarzy Legii będą cięższe i są w kryzysie. A tymczasem Legia ruszyła do przodu. Widać było, że bardzo chcą zdobyć kontaktowego gola. W moim odczuciu gospodarze pokazali charakter - ocenił Runjaić.

- Wiedzieliśmy, że musimy pokazać się z jak najlepszej strony i jako drużyna grać i przetrwać. Udało nam się to przez cały mecz. Zaczęliśmy dobrze, ale Legia pokazała od 20-25 minuty bardzo dobre akcje. W efekcie był to wyrównany i otwarty mecz. Jednak w odpowiednim czasie zdobyliśmy bramkę na 1:0, a tuż po przerwie podwyższyliśmy na 2:0 - dodał trener Pogoni.

- Pokazaliśmy się z dobrej strony. Chłopcy dali z siebie wszystko. Powinniśmy lepiej wykorzystać nasze kontry, bo bramką na 3:0, mogliśmy zamknąć ten mecz. A tak, do końca było interesująco. Gratuluję drużynie. Teraz pozostał nam jeden mecz przed przerwą na kadrę i musimy do niego podejść z pełną koncentracją - zakończył Kosta Runjaić.

Pogoń Szczecin awansowała na trzecie miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy i do liderującego Lecha Poznań traci tylko trzy punkty.

TAGI

Inne artykuły