Będzie kolejna zmiana trenera w Legii? Marek Gołębiewski na wylocie, pierwszy kandydat odmówił mistrzom Polski
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 08-11-2021 17:59
Marek Gołębiewski nie tylko nie ugasił pożaru w Legii Warszawa, a wręcz go podsycił swoją wypowiedzią po porażce 1:3 przy Łazienkowskiej 3 ze Stalą Mielec. Całkiem możliwe, że trener, który według słów dyrektora sportowego Radosława Kucharskiego miał nie być tymczasowym, okaże się bardzo krótkoczasowym i straci pracę. Legia szuka nowego szkoleniowca poza Polską - informuje Piotr Kamieniecki ze Sport.tvp.pl.
Legia notuje koszmarny czas. W 12 meczach PKO BP Ekstraklasy ugrała zaledwie 9 punktów, co oznacza, że odniosła 3 zwycięstwa i poniosła aż 9 porażek. W Lidze Europy, do której awans uznano za sukces, po dwóch zwycięstwa dostała dwukrotnie bęcki od Napoli i wymęczyła 1:0 ze Świtem Skolwin - to już w Pucharze Polski, w którego 1/16 finału wyeliminowała III-ligowca.
Mistrzowie Polski prezentują się koszmarnie. Nic nie dała zmiana trenera z Czesława Michniewicza na Marka Gołębiewskiego. Ten po porażce 1:3 ze Stalą w niedzielę wypalił: - Nie mam na szybko pomysłu co zrobić. Nie zrobiliśmy nawet pół kroku do przodu. To jest szereg działa, które musi zrobić zarząd, klub. Od tygodnia staraliśmy się pomóc zespołowi, ale jest jak jest. Jakich działań? Proszę pytać zarząd. Ja zrobiłem wszystko, co może zrobić trener. Zarówno pod kątem mentalnym, jak i zmieniliśmy ustawienie, postawiłem na zawodników, którzy mogą wejść i zmienić losy spotkania, ale efekt był żaden. To ciężkie chwile dla klubu.
W gabinetach szefów Legii te słowa odebrano jako zaskakujące, enigmatyczne i na pewno nie na miejscu. W poniedziałek miało dojść do spotkania trenera z szefem i prezesem klubu Dariuszem Mioduskim.
Co zostanie lub zostało ustalone? Tego jeszcze nie wiadomo. Faktem jest jednak, że Legia już szukała i nadal szuka doświadczonego trenera, który mógłby przejąć zespół jeszcze jesienią. Według Sport.tvp.pl mistrzowie Polski szukają chociażby na Bałkanach. Oferują kontrakt do końca sezonu z opcją automatycznego przedłużenia w przypadku obrony mistrzostwa. Aktualnie Legia ma 20 punktów straty do liderujących Lecha Poznań i Lechii Gdańsk i nawet dwa zaległe mecze, gdyby je wygrać, nie powodują, że sytuacja Wojskowych w kontekście obrony tytułu ulegnie drastycznej poprawie.
Sport.tvp.pl podał nazwisko jednego trenera, z którym szefowie Legii rozmawiali. To 44-letni Valdas Dambrauskas, który pracował w Łudogorcu Razgrad, a wcześniej w HNK Gorica i Żalgirisie Wilno. Litwin wybrał jednak ofertę Hajduka Split i do Legii nie trafi.
Wracając jeszcze do kwestii zatrudnienia nowego trenera, to warunki są takie, jakie są, bo... przy Łazienkowskiej liczą, że po sezonie uda się wyciągnąć Marka Papszuna z Rakowa Częstochowa. To marzenie już dawno ujrzało światło dzienne, jeśli chodzi o szefów Legii. Pytanie tylko, czy w takiej sytuacji znajdzie się ktoś sensowny, kto zdecyduje się ratować ten sezon. A wydaje się, że jednym kołem ratunkowym, którego Legia może się w tym sezonie chwycić jest Puchar Polski, którego zdobycie daje przepustkę do europejskich pucharów. Od trofeum uczestników 1/8 finału dzielą... cztery mecze.
A co z Gołębiewskim? Jak słychać przy Ł3 w przypadku znalezienia innego trenera, obecny szkoleniowiec pierwszej drużyny miałby wrócić do III-ligowych rezerw.
Futbol.pl