Marek Papszun: W tej chwili pracuję w Rakowie i nie ma tematu zmiany klubu
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 27-11-2021 10:15
Marek Papszun to szkoleniowiec, który od kilku tygodni jest przedstawiany jako kolejny trener Legii Warszawa. W rozmowie z "Faktem" opiekun Rakowa zaprzeczył tym pogłoskom.
Marek Papszun twierdzi, że nie było żadnych rozmów z właścicielem Legii Warszawa na temat pracy w stołecznym klubie. Szkoleniowiec jest zdziwiony doniesieniami mediów o tym, że jest już "dogadany" z mistrzami Polski.
- Czy to prawda, że uzgodniłem już z prezesem Dariuszem Mioduskim warunki, na jakich miałbym pracować w Legii? Nie wiem, skąd takie informacje. Dla mnie w tej chwili nie ma takiego tematu - mówi Papszun w rozmowie z "Faktem".
- Ile dziś wart jest Marek Papszun? Pewnie tyle, ile ktoś by zapłacił. Ale to akademickie dywagacje, bo nie ma tematu zmiany klubu. Pracuję w Rakowie i koncentruje się na tym, żeby z tą drużyną osiągnąć jak najlepszy wynik w lidze. Na pewno w szatni się rozmawia o całym szumie jaki teraz postał wokół mnie. Przecież piłkarze nie żyją w jakiejś szklanej bańce, docierają do nich informacje z zewnątrz, analizują je, komentują... Wierzę, że ich trener jest doceniany ma pozytywny wpływ na zespół i zawodnicy korzystają ze wspólnej pracy, tak jak ja korzystam na codziennym kontakcie z nimi - dodał.
- Czy rozmawiałem z właścicielem Rakowa o możliwości zakończenia współpracy przed końcem wygasającego w czerwcu kontraktu? Nie było takiej rozmowy. Mam regularny i stały kontakt z szefem, ale akurat tego tematu nie poruszaliśmy. Czy wyobrażam sobie sytuację, że o transferze nowego zawodnika dowiaduję się w ostatniej chwili? Absolutnie nie! To niemożliwe - podsumował Marek Papszun.
Źródło: Fakt