Kamil Grosicki i Pogoń show! Lechia rozbita w Szczecinie. Portowcy chcą mistrzostwa

Kamil Grosicki zagrał kapitalny mecz, dwa gole strzelił Luka Zahović, a Pogoń rozbiła w meczu prawie na szczycie PKO BP Ekstraklasy Lechię Gdańsk aż 5:1!

Kosta Runjaić nie znalazł dla Grosickiego miejsca w pierwszym składzie na mecz z Portowcami. "Grosik" usiadł na ławce, ale szybko okazał się potrzebny, bo kontuzji przy stanie 1:0 dla Pogoni po golu Damiana Dąbrowskiego z karnego doznał Rafał Kurzawa. Do zmiany doszło w 22. minucie, a 5 minut później Lechia po bramce Łukasza Zwolińskiego doprowadziła do wyrównania. 

Na moment warto jednak zatrzymać się przy bramce na 1:0, bo Lechia podarowała ją gospodarzom. Rafał Pietrzak zagrał do Dusana Kuciaka, ten źle przyjął, co wykorzystał Jean Carlos. Bramkarz ratując sytuację, sfaulował Brazylijczyka i Pogoń miała rzut karny. Jeszcze przy stanie 1:0, w 20. minucie, Dante Stipca przy interwencji po centrostrzale Żukowskiego uderzył głową w słupek, a potem było wyrównanie i... demolka Lechii.

Pogoń wróciła na prowadzenie w 36. minucie. Sebastian Kowalczyk znalazł Kamila Grosickiego, a ten dograł idealnie do Luki Zahovicia, który spokojnie trafił doo praktyczniej pustej bramki. 

Po przerwie Grosicki i Pogoń kontynuowali show. W 51. minucie zrobiło się 3:1. Znowu Grosicki dogrywał, tym razem na głowę, a Zlahović posłał piłkę do siatki. Po 3 minutach było 4:1. Luis Mata zanotował asystę przy bramce Sebastiana Kowalczyka. Wynik zamknął na 5:1 Michał Kucharczyk, który w 69. minucie dostał piłkę do Kamila Grosickiego, który tym samym skompletował trzy asysty. Kuchy King wszedł na boisko kilka sekund wcześniej.

Pogoń mogła wygrać potem jeszcze wyżej, ale Kucharczyk nie dołożył drugiej bramki. Portowcy i tak jednak pokazali niesamowity futbol, rozbili dotychczasowego wicelidera, wyprzedzili go w tabeli i zrównali się punktami z liderującym Lechem, chociaż ten swój mecz 16. kolejki zagra w niedzielę z Wartą. 

Pogoń w następnej kolejce jedzie do Niecieczy, a Lechia musi się pozbierać na kolejne trudne wyzwanie, czyli podjęcie Rakowa Częstochowa.

Mecz 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy
POGOŃ SZCZECIN - LECHIA GDAŃSK 5:1
Bramki: Damian Dąbrowski 8 k., Luka Zahovič 36, 51, Sebastian Kowalczyk 54, Michał Kucharczyk 69 - Łukasz Zwoliński 27
Pogoń: 1. Dante Stipica - 2. Jakub Bartkowski, 13. Kóstas Triantafyllópoulos (69. 33. Mariusz Malec), 23. Benedikt Zech, 97. Luís Mata - 21. Jean Carlos Silva (69. 18. Michał Kucharczyk), 8. Damian Dąbrowski, 27. Sebastian Kowalczyk, 64. Kacper Kozłowski (77. 54. Maciej Żurawski), 7. Rafał Kurzawa (22. 11. Kamil Grosicki) - 10. Luka Zahovič (77. 9. Piotr Parzyszek
Lechia: 12. Dušan Kuciak - 17. Mateusz Żukowski (74, 5. Bartosz Kopacz), 25. Michał Nalepa, 23. Mario Maloča, 2. Rafał Pietrzak (69. 10. Bassekou Diabaté) - 33. Marco Terrazzino, 36. Tomasz Makowski, 8. Egzon Kryeziu (58. 6. Jarosław Kubicki), 28. Flávio Paixão (46. 99. İlkay Durmuş), 20. Conrado - 9. Łukasz Zwoliński (73. 79. Kacper Sezonienko)
Żółte kartki: Jean Carlos Silva, Grosicki, Kowalczyk, Malec
Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom)