Żona piłkarza Legii zabrała głos po ataku kiboli na klubowy autokar. "Nigdy nie wybaczę tego, co zrobili dziś mojemu mężowi"
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 13-12-2021 9:27
Jessica Vidal, żona zawodnika Legii Luquinhasa, zabrała głos w mediach społecznościowych po wczorajszym ataki kiboli na autokar warszawskiego zespołu.
Nie milkną echa po skandalicznym zajściu w autokarze, gdzie byli piłkarze Legii wracający do Warszawy po porażce z Wisłą Płock 0:1. Kilku graczy mistrza Polski miało zostać poturbowanych przez chuliganów. Według mediów najbardziej poszkodowani zostali Mahir Emreli, Rafa Lopes i Luquinhas. Najbardziej ucierpieć miał ten ostatni.
"Według naszych informacji kibice czekali z zasadzką. Jedna grupa na nadjeżdżający autobus na trasie, a druga - przy Legia Training Center w Książenicach. W centrum treningowym była też policja, ale do ataku miało dojść wcześniej. Kibice mieli wybiec z lasu i dostać się do autobusu, gdzie krzyczeli, przeklinali i domagali się większego zaangażowania. Z naszych informacji wynika, że ucierpiało przynajmniej kilku piłkarzy. W tym m.in. Mahir Emreli, ale też Luquinhas, czyli jeden z nielicznych zawodników, do którego w ostatnich tygodniach można mieć najmniej zastrzeżeń" - pisali w niedzielę dziennikarze Sport.pl.
"Najmocniej ucierpiał Brazylijczyk Luquinhas. Wszystko trwało bardzo krótko, bo w drodze na miejsce była już policja. Piłkarze mieli usłyszeć pod swoim adresem groźby i że mają szczęście, bo na miejsce jadą już funkcjonariusze" - dodał portal meczyki.pl.
Policja twierdzi, że "na tę chwilę brak jest informacji wskazujących na użycie siły wobec piłkarzy", czemu zaprzecza jednak wpis, który zamieściła w mediach społecznościowych Jessica Vidal, małzonka Luquinhasa.
- Nigdy nie wybaczę tego, co zrobili dziś mojemu mężowi - napisała na Twitterze, odnosząc się do skandalicznego zajścia w autokarze. Jej wpis został już usunięty.
Źródło: Twitter
Fot. Mateusz Kostrzewa