Jorge Jesus odchodzi z Benfiki Lizbona. Szkoleniowiec był wyborem numer jeden Flamengo. Paulo Sousa zostanie na lodzie?
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 28-12-2021 11:15

Jak donoszą brazylijskie i portugalskie media, prawdopodobnie jeszcze dzisiaj Jorge Jesus zostanie zwolniony z Benfiki Lizbona. Portugalczyk był kandydatem numer jeden do objęcia Flamengo. Czy w takiej sytuacji Paulo Sousa zostanie z niczym?
– Nie mogłem już dłużej czekać na Jorge Jesusa. Nie dał nam żadnego sygnału, że chce podjąć pracę i wrócić do Brazylii. Gdyby powiedział mi, poczekaj do 30-go, zrobiłbym to. Tak się nie stało. Robiłem, co mogłem, ale się nie udało – powiedział na łamach "ESPN" Marcos Braz, wiceprezes Flamengo.
Obecnie sytuacja może ulec diametralnej zmianie, gdyż według Venê Casagrande, dziennikarza brazylijskiego "Jornal O Dia", Jesus odejdzie jeszcze dziś z Benfiki. To właśnie on, a nie selekcjoner reprezentacji Polski, był wyborem numer jeden klubu z Rio de Janeiro. Dla siedmiokrotnego mistrza Brazylii cały czas priorytetem był doświadczony Portugalczyk, który w latach 2019-2020 pracował już we Flamengo...
Saga z udziałem Paulo Sousy nie jest więc zakończona. Możemy być świadkiem takiej sytuacji, że Portugalczyk pozostanie bez pracy.
Źródło: Twitter