Legia dostała ofertę za swoją gwiazdę i nowego kapitana. Podjęła decyzję w sprawie przyszłości Luquinhasa

Legia Warszawa otrzymała ofertę z klubu Major League Soccer za swojego nowego kapitana, Luquinhasa. Brazylijczyk nie zostawił jednak zespołu po ataku kibiców na klubowy autokar, podczas którego ucierpiał, nie zostawi i teraz - informuje na łamach Sportowefakty.wp.pl Piotr Koźmiński.

Aleksandar Vuković uczynił Luquinhasa kapitanem Legii na rundę wiosenną. Brazylijczyk został doceniony za to, że jednak nie zdecydował się na odejście po tym, gdy chuligani, którzy wtargnęli do klubowego autobusu po meczu z Wisłą Płock, uderzyli go i Mahira Emreliego. "Luqi" dał się namówić Vukoviciowi na pozostanie i teraz z opaską na ramieniu ma prowadzić Legię w stronę utrzymania w PKO BP Ekstraklasie. 

W takich okolicznościach i po takich przejściach rozstawać się nie można. Dlatego też Legia nie podjęła rozmów z jednym z amerykańskich klubów, który złożył niezłą, jak pisze Koźmiński, ofertę za Brazylijczyka. 

Legia zatrzyma jednego ze swoich najlepszych piłkarzy i mocno liczy na niego w walce o utrzymanie. Ale latem temat transferu może wrócić. Okoliczności wówczas mogą być jednak zupełnie inne.

25-letni Luquinhas ma umowę do 2024 roku. W Legii jest od połowy 2019 roku. W sumie w Wojskowych szybki Brazylijczyk, który może grać na skrzydle lub jako ofensywny pomocnik, zanotował 110 meczów, 12 goli i 18 asyst.

Wisła Kraków dopięła transfer następcy swojego lidera!

Futbol.pl

TAGI