Czarny dzień dla zespołu Adama Buksy. Jak oni mogli to wypuścić z rąk?
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 17-03-2022 9:29
Adam Buksa tym razem nie strzelił gola i nie zanotował asysty, a jego New England Revolution roztrwonił wielką przewagę w ćwierćfinale Ligi Mistrzów CONCACAF. Ekipa z amerykańskiej MLS odpadła po rzutach karnych z meksykańskim Pumas UNAM.
W pierwszym spotkaniu New England Revolution wygrali 3:0, Buksa strzelił 2 gole i wydawało się, że Amerykanie awans mają w kieszeni. Rewanż w Meksyku wydawał się być formalnością, a tymczasem po dwóch golach Dinenno i jednym Saucedo gospodarze drugiego spotkania odrobili straty i doprowadzili di serii rzutów karnych.
W serii jedenastek piłkarze Pumas UNAM wykorzystali cztery z pięciu strzałów, a New England Revolution dwa razy się pomylili. Buksa karnego nie strzelał.
???? ¡Listo el resumen de la remontada en el marcador global de @PumasMX ???? frente a @NERevolution! ????#SCCL22 pic.twitter.com/y7KgsypOWv
— Scotiabank Concacaf Champions League (@TheChampions) March 17, 2022
We are eliminated from @TheChampions in excruciating fashion pic.twitter.com/cDcfUGGtVS
— New England Revolution (@NERevolution) March 17, 2022
Pumas UNAM gra dalej, a Adam Buksa... dostał wolne. Nie zagra w weekend z Charlotte FC, w którym są Karol Świderski, Kamil Jóźwiak oraz Jan Sobociński. W tej sytuacji napastnik już ruszył do Europy na zgrupowanie reprezentacji Polski przed towarzyskim meczem ze Szkocją i finałem baraży o udział w MŚ 2022 ze Szwecją lub Czechami.
Futbol.pl, fot. New England Revolution