Szkoleniowiec Arsenalu krytykuje władze Premier League. "Układacie kalendarz pod Chelsea i Manchester United"
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 17-03-2022 14:30
Menedżer Arsenalu Mikel Arteta skomentował porażkę swoich podopiecznych przeciwko Liverpoolowi w środowym meczu Premier League. Przy okazji skrytykował władze ligi.
Liverpool zwyciężył w środowym starciu i masz już tylko punkt straty do Manchesteru City. Podopieczni Artety natomiast zajmują 4. miejsce w tabeli i walczą o grę w Lidze Mistrzów w następnym sezonie.
Szkoleniowiec Arsenalu po meczu z Liverpoolem zabrał głos na temat postawy swojej drużyny.
- Nie sądzę, aby ten wynik odzwierciedlał nasze umiejętności, bo przecież było wiele sytuacji, w których to my przeważaliśmy na boisku, ale niestety brakowało skuteczności. Są jednak pozytywy, bo sposób, w jakim graliśmy, pokazał naszą odwagę i wolę walki. Niestety to nie wystarczyło, by dzisiaj wygrać - stwierdził.
Hiszpan nie ukrywał irytacji z powodu terminarza, który zafundowały londyńskiej ekipie władze Premier League. Jego zespół, po wieczornym meczu w środę, zagra we wczesne sobotnie popołudnie z Aston Villą. Arteta zasugerował, że włodarze angielskiej ligi faworyzują inne drużyny, które pozostają w grze o miejsce gwarantujące udział w Champions League.
- Bardzo dziękuję Premier League za to, że zrobili to tak teraz, jak i za miesiąc. Bardzo im dziękuję. Wygląda na to, że chcą dać przewagę Chelsea i Manchesterowi United. To bardzo pomocne, że właśnie tak układacie terminarz - powiedział Arteta.
Źródło: Twitter/Arsenal