Media: Górnik nie wywiązuje się z ustaleń? Podolski może odejść z Górnika

Lukas Podolski po przyjściu do Górnika Zabrze podpisał tylko roczny kontrakt. Spełnił swoją obietnicę, że kiedyś zagra w klubie ze Śląska, ale niewykluczone, że jego przygoda z polską ligą potrwa tylko rok. Piotr Zieliński z "WP Sportowe Fakty" informuje, że Podolski może nie podpisać nowego kontraktu.

Podolski trafił do Polski w wieku 36 lat. Mistrz świata, były zawodnik m.in. Bayernu Monachium, Arsenalu i Galatasaray nie zachwycał na początku sezonu, ale z czasem zaczął prezentować ogromną jakość. Strzelił 7 goli, zanotował 3 asysty w 23 meczach PKO BP Ekstraklasy i wyrósł na jednego z liderów Górnika.

"Poldi" pomógł Górnikowi na boisku, ale przy podpisywaniu umowy ustalił, że chce działać też poza murawą. Jak informuje Koźmiński strony umówiły się m.in. na kilka inicjatyw - wśród nich znalazły się charytatywny turniej w kopalni, specjalny festyn, promocja klubowej akademii, przeprowadzenie turnieju dla młodych talentów pod nazwą Poldi Cup. Żaden z tych projektów nie został przez klub zrealizowany, a dodatkowo w klubie panuje niepewność, bo po odejściu Artura Płatka Górnik nie ma dyrektora sportowego, nie wiadomo, co z przyszłością prezesa Arkadiusza Szymanka i trenera Jana Urbana.

A skoro tak, to niepewna jest także przyszłość Lukasa Podolskiego. Niemca już kuszą inne kluby, przekonują do swoich projektów, a w Górniku panuje bierność w tym temacie i chyba liczenie na to, że górę weźmie jakiś sentyment. Raczej jednak nie tędy droga do zatrzymania "Poldiego" w Zabrzu.

Futbol.pl, fot, Górnik Zabrze

TAGI