Barcelona chce, Lewandowski chce, Bayern będzie musiał... Pini Zahavi pcha w stronę transferu
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 09-05-2022 13:05
Komu najbardziej zależy na transferze Roberta Lewandowskiego? Wszystko wskazuje na to, że jednym z największych motorów napędowych ciągnących w stronę przeprowadzki polskiego napastnika z Bayernu Monachium jest jego agent Pini Zahavi.
Izraelski menedżer nieustannie pracuje nad transferem Lewandowskiego. Co więcej według katalońskiego "Sportu" Zahavi ma być przekonany, że polski napastnik zamieni latem Bayern na FC Barcelona.
Katalońscy dziennikarze przekonują wręcz, że wszystko jest na dobrej drodze do transferu. Barcelona chce polskiego snajpera, zielone światło dali prezes Joan Laporta oraz trener Xavi, i jest gotowa zapłacić 40 mln euro.
Zdecydowany na transfer ma być też sam Lewandowski, który jest zmęczony sytuacją w Bayernie, plotkami, które się pojawiają i krzywdzącymi według niego opiniami ekspertów, często były piłkarzy Die Roten, którzy uważają, że Polak powinien zachowywać się bardziej lojalnie, nie żądać za dużych pieniędzy i generalnie być wdzięcznym za to, co dał mu monachijski klub. W drugą stronę często jednak już nie patrzą.
Jest zgoda Barcelony, jest zgoda Lewandowskiego, a to spowoduje, że Bayern pewnie ulegnie i na rok przed końcem kontraktu sprzeda snajpera za te 40 mln euro. Otrzymaną kwotę powiększy o dodatkowe pieniądze z budżetu i sięgnie po nowego napastnika. Na liście kandydatów byli już umieszczani Darwin Nunez, Patrik Schick, Sebastien Haller czy Christopher Nkunku i Romelu Lukaku.
Futbol.pl, fot. Bayern Monachium