Zmiana miejsca meczu o wszystko polskiej reprezentacji. Niemcy złożyli protest

Reprezentacja Polski U-21 miała zagrać na początku czerwca mecz el. do Młodzieżowych Mistrzostw Europy z Niemcami. I zagra, ale nie jak było planowane w Białymstoku, a w Łodzi. To efekt odmowy rywala, który uznał, że do stolicy Podlasia ma za daleko.

Niemcy zaprotestowali przeciwko grze w Białymstoku. Złożyli oficjalną skargę na wyznaczenie Białegostoku jako miejsca spotkania i poparli ją przepisami. Niemiecka federacja wskazała, że droga przejazdu na mecz jest zbyt długa, gdyż podróż z lotniska na stadion przekracza dwie godziny.

W efekcie miejsce spotkania zmieniono. Reprezentacja Polski prowadzona przez Macieja Stolarczyka podejmie Niemców w Łodzi na stadionie ŁKS.

Polacy w grupie eliminacyjnej są na 3. miejscu z 15 punktami - oczko za Izraelem i 6 za Niemcami, których na wyjeździe ograli 4:0. Biało-Czerwoni nie mają wielkich szans na awans do finałów mistrzostw Europy, które w przyszłym roku zostaną rozegrane w Rumunii i Gruzji (9 czerwca - 2 lipca). Wszystko przez to, że Izrael zagra z najsłabszymi w grupie Łotwą i San Marino, a Biało-Czerwonych czekają starcia z San Marino i liderem grupy - Niemcami, którzy zagrają jeszcze z Węgrami.

Miał być mecz, a meczu nie będzie. #Białystok nie zorganizuje spotkania eliminacji ME U-21 pomiędzy Polską a Niemcami ????????????????, które miało być rozegrane 7 czerwca.
Wszystko przez... protest/brak lotniska.????

Za chwilę więcej na @sport_tvppl.

— Robert Bońkowski (@RobertBonkowski) May 9, 2022

Futbol.pl