Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Zbigniew Boniek: "Nam już odbijała szajba, jeśli chodzi o "El Clasico", wyobrażam sobie co teraz będzie się działo"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 20-07-2022 11:30
Zbigniew Boniek:

Zbigniew Boniek zabrał głos po transferze Roberta Lewandowskiego do Barcelony. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej był gościem Romana Kołtonia na kanale "Prawda Futbolu".

Boniek docenił transfer Lewandowskiego do Barcelony. Wiceprezydent UEFA podkreślił, że kapitan reprezentacji Polski został zawodnikiem jednego z trzech najbardziej rozpoznawalnych klubów na świecie.

- Nigdy nie było tak wielkiego Polaka w tak wielkim klubie świata. Barcelona to może nawet największy klub świata, choć dziś Katalończycy stoją w obliczu odbudowy organizacyjno-finansowej. W tym ma pomóc Lewandowski - przyznał Boniek.

- Robert chciał przejść do jeszcze większego klubu niż ten, w którym grał przez ostatnich osiem lat. Dla mnie Barcelona, obok Realu Madryt i Manchesteru United, jest najbardziej rozpoznawalnym klubem na świecie - podkreślił były prezes PZPN.

Boniek spodziewa się, że po odejściu Lewandowskiego zainteresowanie Bundesligą znacznie spadnie. Niemiecka liga straciła przecież swoją największą gwiazdę.

- Oglądalność Bundesligi spadnie. W moim przekonaniu liga niemiecka będzie mniej oglądana niż 1. liga polska - stwierdził Boniek.

- Nam już w ostatnich latach, przepraszam za słowo, ale odbijała szajba, jeśli chodzi o "El Clasico". Dwudziestu dziennikarzy na miejscu, studia zaczynające się pięć godzin wcześniej, pełna celebra przez Polaków meczu hiszpańskich drużyn. Wyobrażam sobie, co teraz będzie się działo, szaleństwo razy trzy - podsumował Zbigniew Boniek.


Źródło: Prawda Futbolu

Fot. Dziurek/Shutterstock

 

TAGI

Inne artykuły