Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Korona Kielce przegrała w sądzie z byłym prezesem

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 23-07-2022 10:30
Korona Kielce przegrała w sądzie z byłym prezesem

Sąd Okręgowy podtrzymał opinię Sądu Rejonowego – zwolnienie dyscyplinarne byłego prezesa, a później wiceprezesa Korony Kielce, Marka Paprockiego, było bezzasadne. Klub musi teraz zapłacić spore pieniądze byłemu działaczowi.

Paprocki w 2014 roku został powołany na stanowisko prezesa Korony Kielce, a wcześniej przez lata pełnił funkcję dyrektora. Jako szef klubu pracował do wiosny 2017 roku. Wówczas w Koronie zmieniły się władze i prezesem został Krzysztof Zając, ale Paprockiemu powierzono funkcję wiceprezesa.

Okres 2017-2020 to pasmo coraz gorszych decyzji w klubie. W sezonie 2019/2020 Korona spadła do Fortuna 1. Ligi. Nadszedł czas zmian w kieleckim klubie. Pod koniec 2020 roku zdecydowano się zwolnić dyscyplinarnie Paprockiego. Jak się okazało po długim procesie sądowym – niesłusznie.

Sąd Okręgowy przychylił się do opinii wydanej już wcześniej przez Sąd Rejonowy. Korona Kielce będzie musiała ponieść szereg kosztów. Przede wszystkim Paprockiemu należą się trzy pensje wiceprezesa za odwołanie go w trakcie pełnionej kadencji. Ponadto klub musi zapłacić odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy, a dodatkowo pokryć odsetki i koszty postępowania sądowego. Łączna suma z pewnością nadszarpnie budżet Korony.

– Wystąpiłem przeciwko osobom, które uznały, że prawo pracy dla nich nie istnieje. Chcę, żeby to było odbierane w ten sposób – skwitował Paprocki w rozmowie z kieleckim "Radiem eM".

Z informacji tej rozgłośni wynika, że były wiceprezes Korony nie wyklucza jeszcze wytoczenia kolejnego procesu, tym razem o naruszenie dóbr osobistych.

Źródło: Radio eM, TVP Sport

TAGI

Inne artykuły