Darwin Nunez pięknie przywitał się z Premier League, chociaż Liverpool FC zanotował wpadkę (VIDEO)

Darwin Nunez już w 1. kolejce strzelił swojego premierowego gola w Premier League. Sprowadzony za wielkie pieniądze do Liverpool FC napastnik trafił w starciu z Fulham, ale The Reds tylko zremisowali w beniaminkiem na jego boisku. 

Nunez gola w oficjalnym spotkaniu Liverpool FC już strzelił, bo pokonał bramkarza Manchesteru City w meczu o Tarczę Wspólnoty, czyli o angielski superpuchar.

W meczu z Fulham Juergen Klopp po raz kolejny nie postawił na Nuneza od początku, ale wpuścił go z ławki rezerwowych. I tak jak z City, gdy zagrał 32 minuty, tak z Fulham Urugwajczyk zdobył bramkę. Nunez w 64. minucie efektownym strzałem doprowadził do remisu 1:1 i odpowiedział na gola głową Aleksandara Mitrovicia z 33. minuty.

What a goal from #Nunez but Liverpool are down will they walk along hmm lets see hehehe #Tinubu #PremierLeague pic.twitter.com/WkUK4BQd0e

— VICTODY???? (@AfolabiVictory7) August 6, 2022

Chwilę po bramce na 1:1 Nunez miał okazję na 2:1, lecz na linii strzału stanął Tim Ream i uratował Fulham. Niewykorzystana sytuacja zemściła się po mocno dyskusyjnym rzucie karnym. Faulował Mitrovicia w polu karnym Van Dijk, a sam poszkodowany pokonał Alissona.

Liverpool przegrywał znowu od  72. minuty, ale w 80. minucie uratował punkt na Craven Cottage. Gola dała współpraca Nuneza i Salaha. Urugwajczyk dostał piłkę w polu karnym i chyba chciał przyjmować, lecz futbolówka mu odskoczyła i trafiła pod nogi Salaha, który z bliska zdobył bramkę na 2:2.

Futbol.pl