David De Gea po kompromitującej porażce Manchesteru United z Brentford: Ten wieczór jest okropny
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 14-08-2022 11:15
David De Gea wziął na siebie winę za stracone bramki Manchesteru United w przegranym meczu z Brentford (0:4).
Hiszpański golkiper był jednym z najsłabszych zawodnik Man Utd w sobotnim spotkaniu. De Gea zaliczył katastrofalną wpadkę przy pierwszym straconym golu, a następnie przy drugim, mówiąc piłkarskim językiem, "wsadził na konia" Christiana Eriksena. Duńczyk otrzymał futbolówkę od bramkarza "Czerwonych Diabłów" będąc pod presją rywala i stracił ją we własnym polu karnym, co w rezultacie przyniosło kolejnego gola drużynie rywali.
De Gea zdawał sobie sprawę z popełnionych błędów i po meczu wziął na siebie winę za porażkę.
- Moje błędy kosztowały nas trzy punkty. To był słaby występ z mojej strony. Ten wieczór jest okropny. Powinniśmy reagować w lepszy sposób na boiskowe wydarzenia. Ja sam powinienem wybronić pierwszy strzał i cały mecz potoczyłby się wtedy inaczej. Czasem powinienem też lepiej czytać grę i ustawiać się na dłuższym słupku. Obecnie nie jesteśmy jak inne zespoły, które tracą gole jako pierwsze, a potem wygrywają 5:1 czy 6:1. Miałem do wykonania prostą interwencję, ale zawaliłem i od tamtej pory czułem, że sprawy mają się coraz gorzej. Pokazaliśmy się z kiepskiej strony - powiedział De Gea.
Manchester United po dwóch kolejkach nowego sezonu Premier League zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.
Źródło: Sky Sports