Czesław Michniewicz szykuje głośny powrót do kadry? "To może być jego wielkim atutem"

Czesław Michniewicz coraz mocniej myśli o tym, jak ma wyglądać kadra Polski na finały mistrzostwa świata w Katarze. Jak informuje Cezary Kowalski z Polsatu Sport niewykluczone, że selekcjoner zdecyduje się na zaskakujące powołanie i doprowadzi do głośnego powrotu do kadry. 

Czesław Michniewicz jest teraz trochę jak Lech Poznań. Szuka stopera do kadry. Niekoniecznie do pierwszego składu, ale jako jednego ze zmienników. Tym bardziej, że z powodu kontuzji wypadł Paweł Dawidowicz i nie wiadomo, kiedy obrońca Hellas Werona wróci do gry. 

Pech Dawidowicza może okazać się furtką do powrotu do kadry dla Artura Jędrzejczyka. Doświadczony stoper ma kilka atutów, które mogą przesądzić o tym, że dostanie powołanie do reprezentacji Polski na MŚ 2022.

- Obrońca Legii, który ma 39 występów w reprezentacji, przeżywa renesans formy. Do tego jest uniwersalny. W obronie może zagrać na każdej pozycji. Jeśli Jędrzejczyk pojedzie na mundial, skończy 35 lat i będzie prawdopodobnie najstarszym zawodnikiem w naszej drużynie. Wbrew pozorom, może to być jego wielkim atutem - informuje Cezary Kowalski z Polsatu Sport.

Jego zdaniem w kręgu zainteresowań selekcjonera jest też Jarosław Jach z Zagłębia Lubin. Z kolei na powołania na pewno liczyć mogą, zdaniem Kowalskiego, Kamil Glik, Jan Bednarek, Jakub Kiwior i Mateusz Wieteska.

34-letni jeszcze Jędrzejczyk (35. urodziny będzie obchodził 4 listopada) w reprezentacji ostatni raz zagrał w listopadzie 2019 roku przeciwko Słowenii w el. Euro 2020.

Futbol.pl

TAGI