Zagłębie Lubin sfinalizowało transfer napastnika. Polski snajper wraca i ma coś do udowodnienia
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 01-09-2022 15:53
Zagłębie Lubin ma nowego napastnika. Szeregi Miedziowych zasilił Dawid Kurminowski.
23-letni napastnik trafił do Zagłębia na zasadzie wypożyczenia. Przeniósł się do Lubina z duńskiego Aarhus GF na rok. W umowie pomiędzy klubami zawarto opcję transferu definitywnego.
Kurminowski w Aarhus w tym sezonie zagrał 4 razy, ale na murawie spędził zaledwie... 8 minut. W sumie w duńskim zespole przez rok uzbierał 33 występy (1242 minuty) i 3 gole. Wcześniej Kurminowski grał też w MSK Żilina (27 goli w 52 grach) i był zawodnikiem rezerw Lecha Poznań.
Kurminowski w Zagłębiu prowadzonym przez Piotra Stokowca o miejsce na środku ataku będzie rywalizował z Martinem Doleżalem, Szymonem Kobusińskim i Cheikhou Diengiem.
Zagłębie w tym sezonie Ekstraklasy w 7 meczach strzeliło dopiero 3 gole.
- Szukaliśmy napastnika, który wzmocni pierwszą linię, a przy tym będzie zawodnikiem o nieco innej charakterystyce niż pozostali piłkarze w tej formacji. Dawid jest szybki, dynamiczny, dlatego dzięki temu transferowi trener Stokowiec zyskuje dodatkowe pole manewru w ataku. Pozyskujemy młodego, perspektywicznego Polaka, który miał co prawda ostatnio trudny okres w Danii, ale wcześniej udowodnił, że potrafi być bardzo skuteczny. Dawid potrzebuje teraz zaufania, a my jesteśmy przekonani, że w Zagłębiu ma idealne warunki ku temu, by udowodnić swoją wartość. Witamy na pokładzie i życzymy wielu goli - powiedział Prezes Zarządu Zagłębia Lubin S.A. Michał Kielan.
- Z Dawidem byliśmy w kontakcie od dłuższego czasu. Był on naszym priorytetem do pozyskania jako zawodnik, który wpisuje się w modelowy przykład budowy naszego zespołu. Polak, który grał w reprezentacjach młodzieżowych naszego kraju. Wypożyczyliśmy go z duńskiego klubu. Opcja transferu była dla nas też bardzo istotna i jest ona jak najbardziej realna. Jeżeli Dawid sprawdzi się na polskich boiskach, to ta opcja jest w naszym zasięgu. Dawid, życzymy powodzenia i czekamy na bramki - powiedział Dyrektor Pionu Sportowego Piotr Burlikowski.
- Trwało to trochę czasu, ale w końcu się udało i jestem w Lubinie. Jestem bardzo zadowolony i czekam na najbliższe mecze. Mam duże oczekiwania, a także mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze - mówi Dawid Kurminowski.
Futbol.pl