Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Gwiazdor Realu Madryt: Nie wiem, czy będę grał w piłkę w 2024 roku

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 14-10-2022 13:57
Gwiazdor Realu Madryt: Nie wiem, czy będę grał w piłkę w 2024 roku

Toni Kroos, piłkarz Realu Madryt odpowiedział na kilkadziesiąt pytań zadanych mu przez sportowe osobistości. Dochód ze sprzedaży wersji elektronicznej wywiadu (link do zakupu) zostanie przekazany przez fundację niemieckiego pomocnika na cele charytatywne.

Toni Kroos ostatnio wpadł na pomysł udzielenia charytatywnego wywiadu. 32-latek odpowiedział na kilkadziesiąt pytań zadanych mu przez słynne osoby ze świata sportu. 

– Czy wystąpię na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu? To wykluczone. Nawet nie wiem, czy będę grał w piłkę w 2024 roku. Olimpiada nie ma dla mnie tak wielkiego znaczenia. Dla sportowców z innych dyscyplin to najlepsza impreza, jaka jest w kalendarzu, ale inaczej to wygląda w świecie futbolu, gdzie głównie liczą się mistrzostwa świata – powiedział Kroos.

Co ciekawe, jedno z pytań Niemcowi zadał Robert Lewandowski, który zapytał pomocnika o to, czy pamięta swoje pierwsze El Clasico.

– Tak, pamiętam, wygraliśmy wynikiem 3:1, choć początek tego meczu nie był najlepszy. Barcelona objęła prowadzenie po kilku minutach, a do siatki trafił Neymar. Później udało się nam jednak odwrócić losy spotkania. To był mój pierwszy wielki dzień w Madrycie. Poczułem, jak ważny jest Klasyk dla naszych kibiców – odpowiedział “Lewemu” były piłkarz Bayernu Monachium.

Zabawne pytanie zadał niemiecki komentator Wolff-Christoph Fuss: “Kroos, Benzema, Cristiano, Modrić i Ramos wybierają się na imprezę. Kto wybiera miejsce spotkania? Jaka muzyka jest grana? Kto płaci? Kto pierwszy wraca do domu? Kto zamyka klub?”.

– Luka wybiera miejsce. Muzykę wybiera Karim, co nie znaczy, że mi się ona podoba (śmiech). Kto ma najwięcej pieniędzy ten płaci, czyli Cristiano, który zapewne wyszedłby jako pierwszy. Wolałbym jednak zaprosić ich do swojego domu niż spędzić czas na mieście. Kogo pominąłem? Tak, zapomniałem o Sergio. W takim razie zmienię, Ramos wybierze lokal, a Modrić wyjdzie jako ostatni – przyznał z uśmiechem na ustach Toni Kroos.

– Z którym pomocnikiem grało mi się najlepiej? W środku pola Realu Madryt mieliśmy wszystko, idealnie się dopełnialiśmy. Casemiro miał jasne zadanie – czyścić w środku pola, a ja z Luką Modriciem również nie stroniliśmy od zadań defensywnych. Z drugiej strony reprezentowaliśmy dużo dobrego futbolu w grze do przodu. Równowaga pomiędzy naszą defensywą a ofensywą była po prostu perfekcyjna. Rozumieliśmy się bez słów, na boisku nie musieliśmy nawet zbyt dużo rozmawiać. Zgranie z Luką i Casemiro było idealne – stwierdził Kroos.


Źródło: Goal.pl

TAGI

Inne artykuły