Pep Guardiola kpi z komentarzy Ibrahimovicia. "Erling, proszę, nie strzelaj już goli. Jestem zazdrosny"

W mediach doszło do słownych przepychanek między Zlatanem Ibrahimoviciem i Pepem Guardiolą. Szwed niezbyt pochlebnie wypowiadał się na temat szkoleniowca, a on w ironiczny sposób odpowiedział na komentarze "Ibry".

Szwedzki gwiazdor zabrał głos na temat Erlinga Haalanda, który zalicza wejście smoka w barwach Manchesteru City w swoim debiutanckim sezonie w Premier League. Ibrahimović zastanawia się czy Norweg znalazł się w odpowiednim klubie. Według "Ibry" przeszkodą w odnoszeniu w dalszych sukcesów przez Haalanda, może być osobowość Pepa Guardioli.

 Wszystko zależy od ego Guardioli. Od tego, czy pozwoli mu stać się większym, czy nie. Mnie i innym na to nie pozwolił - wypalił w swoim stylu Ibrahimović, który od lat nie kryje się ze swoją niechęcią wobec hiszpańskiego szkoleniowca.

Guardiola został poproszony przez dziennikarzy o skomentowanie wypowiedzi Szweda.

- On ma całkowitą rację. W tym klubie moje ego jest najważniejsze. Nie lubię, gdy Haaland strzela trzy gole i wszyscy mówią tylko o nim. Jestem zazdrosny, taki zazdrosny! - ironizował Hiszpan.

- Erling, proszę, nie strzelaj już goli, w przeciwnym razie gazety nie będą pisać tylko o mnie. Ibrahimović ma rację, zna mnie doskonale. Może mógłby napisać kolejną książkę - kpił w najlepsze Guardiola.

W najbliższych godzinach możemy spodziewać się reakcji Ibrahimovicia, który z pewnością odpowie na drwiny Katalończyka.

Erling Haaland w tym sezonie zagrał w szesnastu meczach Manchesteru City. Strzelił w nich 22 gole. 

TAGI