Mateusz Borek wytłumaczył dlaczego z reprezentacją Polski do Kataru uda się Tobiasz, a nie Grabara
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 13-11-2022 10:15
Kacper Tobiasz będzie oficjalnym członkiem delegacji reprezentacji Polski na mistrzostwa świata w Katarze. Bramkarz Legii Warszawa nie będzie oficjalnie członkiem kadry, ale w przypadku ewentualnej kontuzji któregoś z golkiperów może wskoczyć do zespołu.
Kacper Tobiasz będzie czwartym bramkarzem na treningach reprezentacji Polski w Katarze. 20-latek uda się na mundial jako członek oficjalnej polskiej delegacji na turniej. Golkiper Legii ma ułatwić selekcjonerowi przeprowadzanie treningów dla bramkarzy.
Znany komentator i dziennikarz Mateusz Borek wyjaśnił za pośrednictwem mediów społecznościowych, dlaczego akurat na Tobiasza zdecydował się selekcjoner Czesław Michniewicz, a nie na Kamila Grabarę. Okazuje się, że chodzi o pieniądze.
“Super idea. Rozmawialiśmy o tym kilkadziesiąt godzin temu z trenerem w Sportowym Kanale. Tak robi kilka reprezentacji. Zabranie zawodnika z klubu zagranicznego oznaczałoby konieczność zapłaty kasy przez PZPN. Gdyby pojawił się uraz, Kacper zapewne wskoczy na oficjalną listę” – napisał Borek na Twitterze.
Super idea. Rozmawialiśmy o tym kilkadziesiąt godzin temuz trenerem w @Sportowy_Kanal Tak robi kilka reprezentacji. Zabranie zawodnika z klubu zagranicznego oznaczałoby konieczność zapłaty kasy przez PZPN. Gdyby pojawił się uraz, Kacper zapewne wskoczy na oficjalną listę. ????????⚽️ https://t.co/3oZuUK55Jj
— Mateusz Borek (@BorekMati) November 12, 2022
Czesław Michniewicz mimo, iz nie zabrał na mundial oficjalnie czterech bramkarzy, to jednak na treningach będzie ich miał do dyspozycji w tej liczbie. Jak teraz czuje się Kamil Grabara? Znając tego golkipera, możemy spodziewać się jego reakcji w mediach społecznościowych.
Reprezentacja Polski już 22 listopada rozegra pierwsze spotkanie na mundialu w Katarze, mierząc się z Meksykiem. Mecz zacznie się o godzinie 17:00. Jeszcze przed wylotem na mistrzostwa świata na obiekcie Legii Warszawa podopieczni Czesława Michniewicza zagrają spotkanie towarzyskie z Chile.
