Cristiano Ronaldo z kolejnym rekordem. Kontry Portugalii dały jej przewagę. Bramkarz mógł wszystko zawalić... (VIDEO)
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 24-11-2022 19:15
Reprezentacja Portugalii zwycięstwem 3:2 z Ghaną zaczęła rywalizację w MŚ 2022 w Katarze. Po bezbramkowej I połowie dużo działo się po przerwie. Najpierw rekord mundiali ustanowił Cristiano Ronaldo, potem dwie kontry dały Portugalii przewagę dwóch goli, Ghana strzeliła gola kontaktowego i była o włos od wyrównania po koszmarnej pomyłce bramkarza rywali. Do remisu zabrakło ekipie z Afryki zwykłego farta.
Portugalczycy byli uznawani za faworyta tego spotkania i od początku starali się narzucić swój styl gry. Dwoił się i troił Cristiano Ronaldo, który jest wolnym zawodnikiem, bo kilka dni temu Manchester United rozwiązał jego umowę. Już w 10, minucie CR7 stanął oko w oko z bramkarzem, ale przegrał ten pojedynek. Z kolei w 31. minucie as ekipy z południa Europy nawet trafił do siatki, ale sędziowie dopatrzyli się faulu. Słusznie?
Czy tu był faul? ????
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 24, 2022
???????????????????????????????????????? ???????????????????????? ▶️ https://t.co/TPpaLDzpxS
__________#PORGHA ???????????????? • #Mundialove pic.twitter.com/A79DTZ5uQ3
Po zmianie stron zaczęły padać gole. Pierwszego strzelił z rzutu karnego Ronaldo. I tym samym stał się pierwszym w historii piłkarzem, który na listę strzelców wpisywał się na pięciu kolejnych mundialach - zaczął w 2006 roku w Niemczech od jednego gola, w 2010 roku w RPA też trafił raz, w Brazylii w 2014 roku zdobył jedną bramkę, a w Rosji w 2018 roku posłał piłkę do siatki 4 razy. W sumie 8 bramek w 18 spotkaniach w finałach MŚ.
???????????????????????????????????????? ???????????????????????????????? ???????? ????????????????????????????????????????????! Ronaldo zostaje pierwszym piłkarzem, który strzelał gole na pięciu mundialach!
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 24, 2022
Ale czy tam był karny???
???????????????????????????????????????? ???????????????????????? ▶️ https://t.co/TPpaLDzpxS
__________#PORGHA ???????????????? • #Mundialove pic.twitter.com/HGdOWLcF3W
Ghana po 10 minutach doprowadziła do wyrównania. Z lewej strony dośrodkował Kudus, piłka przeszła między nogami Danilo i trafiła do Andrew Ayewa, który skorzystał z okazji i wpakował piłkędo siatki.
Portugalczycy po chwili zadali dwa bolesne ciosy. Po kontrach do siatki Czarnych Gwiazd trafili Joao Felix i Rafael Leao. Dwie świetne asysty zanotował Bruno Fernandes.
Raz, dwa i Portugalia zbliża się do pierwszego zwycięstwa na tegorocznym mundialu! ⚽️????
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 24, 2022
???????????????????????????????????????? ???????????????????????? ▶️ https://t.co/TPpaLDzpxS
__________#PORGHA ???????????????? • #Mundialove pic.twitter.com/srMrgP34HM
W samej końcówce do siatki Portugalii trafił jeszcze Bukari i zrobiło się nerwowo. W 100. minucie w sytuacji wokół siebie nie zorientował się Diogo Costa. Bramkarz Portugalii popełnił prosty błąd, upuścił piłkę na murawę i chciał ją wybić, ale nie widział, że zza jego pleców ruszył przyczajony Inaki Williams. Napastnik Athletic Bilbao grający dla Ghany przejął futbolówkę, lecz się poślizgnął i zanim się pozbierał i uderzył, to już Diego Costę uratowali koledzy z obrony...
Gdyby to się tylko udało...
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 24, 2022
__________#PORGHA ???????????????? • #mundialove pic.twitter.com/HQYVxbc4KM
Portugalia ostatecznie wygrała i w 2. kolejce zagra o kolejne 3 punkty z Urugwajem. Z kolei Ghana zmierzy się z Koreą Południową.
Mecz grupy H MŚ 2022
PORTUGALIA - GHANA 3:2
Bramki: Ronaldo 65 k., Felix 78, Leao 80 - A. Ayew 75, Bukari 89
Portugalia: Diogo Costa - Joao Cancelo, Ruben Dias, Danilo, Raphael Guerreiro - Ruben Neves (77. Rafael Leao) - Bernardo Silva (88. Joao Palhinha), Bruno Fernandes - Otavio (56. William Carvalho), Cristiano Ronaldo (88. Goncalo Ramos), Joao Felix (88. Joao Mario)
Ghana: Lawrence Ati-Zigi - Alidu Seidu (66. Tariq Lamptey), Alexander Djiku, Daniel Amartey, Mohammed Salisu (90. Antoine Semenyo), Abdul Rahman Baba - Mohammed Kudus (76. Osman Bukari), Thomas Partey, Salis Abdul Samed (90. Daniel-Kofi Kyereh), Andre Ayew (76. Jordan Ayew)- Inaki Williams.
Żółte kartki: Danilo, Fernandes - Kudus, Ayew, Seidu, Willams
Sędzia: Ismail Elfath (USA)
Futbol.pl