Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Zieliński: Porównywanie Lewego do Messiego i Mbappe to żart

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 06-12-2022 8:45
Zieliński: Porównywanie Lewego do Messiego i Mbappe to żart

Robert Zieliński, dziennikarz Polsatu Sport, nie zostawił suchej nitki na Robercie Lewandowskim, oceniając jego występ na mundialu. Dziennikarz skomentował również wypowiedź kapitana reprezentacji Polski, której udzielił po meczu z Francją.

Eksperci piłkarscy w naszym kraju bardzo surowo ocenili grę Roberta Lewandowskiego na mistrzostwach świata w Katarze. Wielu z nich zarzuca snajperowi Barcelony, że nie daje on tyle jakości reprezentacji Polski, jak inni gwiazdorzy w swoich drużynach narodowych. W podobnym tonie występy oraz zachowanie "Lewego" skomentował Robert Zieliński, dziennikarz Polsatu Sport.

- Tymczasem Lewandowski, zamiast uderzyć się w piersi, to posyła szpilę kolejnemu selekcjonerowi. Nie podobał mu się Waldemar Fornalik, miał zastrzeżenia do Jerzego Brzęczka, teraz winny jest Czesław Michniewicz. A może należy spojrzeć w lustro i odpowiedzieć sobie na pytanie: co ja dałem tej drużynie na dwóch mundialach i w trzech finałowych turniejach Euro? Poza pojedynczymi niezłymi meczami w 2016 i 2021 roku - niewiele - napisał.

- Kiedy popatrzymy, jak podczas mundialu w Katarze (a także w 2014, czy 2018 roku) grają Leo Messi, czy Kylian Mbappe, a jak prezentuje się Robert Lewandowski, to porównywanie jego umiejętności do tych zawodników, wydaje się być żartem. "Lewy" to znakomity piłkarz, super snajper, ale nigdy nie był najlepszym piłkarzem świata, jak chcieli polscy kibice. Wspominanie o nim w kontekście zdobycia "Złotej Piłki" za sezon 2022/2023 już w tym momencie wydaje się, niestety, nieporozumieniem - dodał.

- Mecz z Francją pokazał też, że jednak można, grając defensywnie, zostawić po sobie dobre wrażenie, grać w piłkę, stwarzać sytuacje, nie wybijać tylko "le Lagi". Tym bardziej można mieć żal do Czesława Michniewicza, że w meczach grupowych prawie tego nie było. I żal do Lewandowskiego, że nie dodał nic od siebie, bo gdyby był w swoje optymalnej dyspozycji, Polska mogła sporo na tym mundialu ugrać, a na pewno realnie zagrozić Francji - podkreślił Robert Zieliński.

Źródło: Polsat Sport

TAGI

Inne artykuły