Media: Ci trzej szkoleniowcy zostali w grze o posadę selekcjonera reprezentacji Polski

Każdy dzień przybliża kibiców do poznania nazwiska nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Przez media przewinęło się wiele nazwisk kandydatów, ale teraz według "Przeglądu Sportowego" w grze o posadę jest trzech trenerów. Wszyscy spoza Polski.

Do tej pory nie było pewności, i nadal jej nie ma, lecz trochę się zwiększyła, że nowy selekcjoner będzie trenerem zagranicznym. Z grona kandydatów odpadł już Roberto Martinez, który wybrał ofertę z reprezentacji Portugalii, a także Herve Renard, który ma ważny kontakt w Arabii Saudyjskiej i bardziej celuje w ewentualną pracę z belgijską kadrą. 

Nie ma według "Przeglądu Sportowego" opcji z zatrudnieniem Nenada Bjelicy, chociaż były prezes PZPN Zbigniew Boniek zamieścił na Twitterze jakiś tajemniczy wpis składający się jedynie z literek "NB" i polskich flag, co można byłoby interpretować jako zapowiedź, że Chorwat przejmie naszą kadrę lub było... po prostu jakimś dziwnym zabiegiem prowokacyjnym w stylu byłego szefa federacji. 

Kto więc został na placu boju o posadę? "Przegląd Sportowy" informuje, że pod uwagę brani są Vladimir Petković, Paulo Bento i Steven Gerrard. Wszyscy są aktualnie bez pracy, ale ostatni nadal dostaje pensje z Aston Villi i to może być przeszkoda w rozmowach z PZPN. Petković ostatnio pracował w Girondins Bordeaux, a wcześniej z kadrą Szwajcarii, Bento prowadził Koreę Południową i był z nią na mundialu w Katarze, a Gerrard świetnie pokazał się w Rangers FC, ale potem szło mu gorzej w The Villians.

Nowego selekcjonera kibice powinni poznać do 28 stycznia.

Futbol.pl