Stowarzyszenie Zawodowych Piłkarzy reaguje na skandaliczne wydarzenia, do których doszło po meczu Arsenalu z Tottenhamem
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 16-01-2023 6:35
Stowarzyszenie Zawodowych Piłkarzy zareagowało na skandaliczne wydarzenia, do których doszło po derbach Londynu, w których Arsenal pokonał Tottenham 2:0.
Po ostatnim gwizdku sędziego doszło do przepychanek pomiędzy piłkarzami obu drużyn. W pewnym momencie zakotłowało się za bramką w pobliżu trybun, a jeden z kibiców "Kogutów" zaatakował Aarona Ramsdale'a, golkipera Arsenalu.
Lifetime ban imminent for Spurs fan who kicks Aaron Ramsdale. Stupidity of the highest order. Not great from Richarlison either. pic.twitter.com/gHf8H9nUif
— Ryan Taylor (@RyanTaylorSport) January 15, 2023
Bramkarz próbował załagodzić problem i nie przywiązywał do zdarzenia zbyt wielkiej wagi. Przyznał, że jeden z kibiców próbował go lekko uderzyć w plecy.
- Szkoda, że do tego doszło, bo to przecież tylko mecz piłkarski. Obie drużyny starały się mnie stamtąd odciągnąć. Na szczęście nic drastycznego się nie stało. Pozostał niesmak - podsumował bramkarz Arsenalu.
O wiele bardziej zdecydowanie na wydarzenia zareagowało angielskie Stowarzyszenie Zawodowych Piłkarzy. Wydano oficjalne oświadczenie.
- Przemoc wobec piłkarzy jest niedopuszczalna. Tego typu incydenty zdarzają się zdecydowanie zbyt często. Zawodnicy mają prawo do bezpieczeństwa w miejscu pracy. Kiedy zdarzają się ataki, oczekujemy, że przepisy, które mają chronić graczy, będą egzekwowane. Jako organizacja piłkarzy uznajemy to za priorytet. Będziemy nadal współpracować z władzami, by doprowadzić do lepszej ochrony piłkarzy i trenerów w miejscu pracy - czytamy.
Źródło: The Athletic