Brazylijski gwiazdor może zostać skazany za gwałt. Grozi mu od 4 do 12 lat więzienia
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 22-01-2023 8:16
Kobieta, która oskarżyła brazylijskiego obrońcę Daniego Alvesa o gwałt, chce, aby został on ukarany zgodnie z prawem – powiadomił „El Pais”.
W trakcie procesu sędzia przypomniał poszkodowanej, że w przypadku skazania oskarżonego przysługuje jej zadośćuczynienie finansowe za doznane obrażenia i straty moralne.23-letnia kobieta odmówiła skorzystania z tego prawa. Ofiara chce kary więzienia dla Alvesa.
39-letni Brazylijczyk przyznał, że był w nocnym klubie „Sutton” w Barcelonie 30 grudnia, ale stwierdził, że przebywał tam tylko przez krótki czas i zaprzeczył jakoby miał dokonać napaści seksualnej. Zdaniem sędziego ta wersja, przeczy dowodom zebranym przez policję.
Alves, według TV3, trzykrotnie składał sprzeczne zeznania. Najpierw stwierdził, że nie zna dziewczyny, która go oskarżyła. Następnie powiedział, że owszem widział ją, ale między nimi nic się nie zdarzyło. Na koniec słynny Brazylijczyk oznajmił, że to kobieta go zaatakowała.
Były piłkarz Barcelony został zatrzymany na okres trwania procesu, bez możliwości wyjścia za kaucją. Brazylijczykowi grozi od 4 do 12 lat więzienia, jeśli zostanie mu udowodniona wina.