Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Marek Papszun po awansie Rakowa do półfinału Pucharu Polski. "Wiem kogo wylosujemy w kolejnej rundzie"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 02-03-2023 12:15
Marek Papszun po awansie Rakowa do półfinału Pucharu Polski.

Marek Papszun na konferencji prasowej po wygranej z Motorem Lublin 3:0 i awansie do półfinału Pucharu Polski pogratulował swoim piłkarzom, a także wyraził swoją opinię na temat piątkowego losowania.

Szkoleniowiec Rakowa podkreślił, że jego zawodnicy musieli być podczas środowego meczu maksymalnie zmobilizowani. Rywalizacja z rywalami z niższych lig nie jest spacerkiem.

- Przede wszystkim należą się gratulacje dla całej drużyny za odpowiedzialność, bo mecze z rywalami z niższej ligi nie są łatwe, o czym przekonał się dzisiaj Śląsk Wrocław. W każdej rundzie i edycji Pucharu Polski to jest reguła, dlatego te rozgrywki są piękne, że ci teoretycznie słabsi mają okazję rywalizować z mocniejszymi i często też wygrywają. Po raz kolejny wykazaliśmy się odpowiedzialnością, a to nie jest łatwe - powiedział Papszun.

- To był nasz piętnasty mecz z rzędu w Pucharze Polski, który zakończyliśmy zwycięstwem. To jest naprawdę duża sprawa. Tym bardziej że czternaście z tych spotkań rozgrywaliśmy na wyjeździe. Wielki gratulacje i szacunek dla drużyny - dodał trener ekipy z Częstochowy.

W piątek odbędzie się losowanie par półfinałowych Pucharu Polski. Oprócz Rakowa w rywalizacji pozostały Legia Warszawa, Górnik Łęczna i KKS Kalisz.

- Nigdy nie skupiam się na tym, na kogo możemy trafić. Znając nasze szczęście, wiemy na kogo trafimy w półfinale. Jednak nieważne, kto by to nie był i tak naszym celem jest awans do finału i podtrzymanie naszej świetnej serii w Pucharze Polski. Na pewno nikt z nas nie będzie się modlił, żeby nie trafić Legii Warszawa. I sądzę, że tak samo podchodzi do tego Legia. Wylosujemy Legię, zagramy z Legią - zakończył Marek Papszun.

TAGI

Inne artykuły