Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Wisła Kraków już w strefie barażowej Fortuna 1 Ligi. "Będziemy musieli co tydzień udowadniać swoją wartość"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 05-03-2023 9:21
Wisła Kraków już w strefie barażowej Fortuna 1 Ligi.

Wisła Kraków wywiozła trzy punkty z Katowic i znalazła się już w strefie barażowej. Szkoleniowiec Radosław Sobolewski na pomeczowej konferencji podkreślił, że jego zespół teraz będzie musiał co tydzień udowadniać swoją wartość.

Wisła Kraków w sobotę wygrała swoje czwarte ligowe spotkanie z rzędu. Tym razem Biała Gwiazda uporała się na wyjeździe z GKS-em Katowice. Radosław Sobolewski, podczas konferencji prasowej, nie szczędził pochwał swoim zawodnikom.

– Przyjechaliśmy tutaj rozegrać dobre spotkanie, a najważniejsze były trzy punkty. Cieszę się, że osiągnęliśmy te dwa cele. Chciałbym pogratulować zespołowi, że zagrał bardzo dojrzale. To był taki dojrzały futbol i to mi się podobało – powiedział.

Po raz kolejny ostro traktowany przez rywali był Luis Fernandez. Sobolewski uważa, że trzeba chronić wyróżniających się piłkarzy.

– Trzeba chronić takich piłkarzy jak Luis. Tacy zawodnicy są w każdym zespole. Oni przyciągają kibiców na stadiony, przed telewizory. W ostatnim czasie przepisy gry w piłkę nożną idą w takim kierunku, żeby chronić takich zawodników. Mam nadzieję, że tak będzie – podkreślił.

Dzięki sobotniej wygranej Wisła Kraków znalazła się w strefie barażowej. 

– Jeszcze bardzo dużo ciężkich meczów przed nami i będziemy musieli co tydzień udowadniać swoją wartość. Najważniejszy dla mnie będzie każdy kolejny mecz. A jak się tabela będzie układać, to nie wszystko zależy od nas. Teraz chwilę się pocieszymy i a od poniedziałku już będziemy myśleć o następnym spotkaniu – podsumował Sobolewski.

TAGI

Inne artykuły