Bartłomiej Wdowik przed meczem Jagiellonii z Zagłębiem Lubin: Wygrana z Górnikiem była ważna, zwycięstwa budują pozytywną atmosferę w szatni

Sporo gram w tej rundzie, w której ponieśliśmy tylko jedną porażkę. Obecnie całą uwagę koncentrujemy na meczu z Zagłębiem. Chcemy go wygrać i kontynuować dobre wyniki u siebie - powiedział przed meczem z Zagłębiem Lubin zawodnik Jagiellonii, Bartłomiej Wdowik.

Piłkarz „Żółto-Czerwonych” zapowiada walkę o wygraną w sobotnim starciu. - Jestem tutaj już trzy lata, niedawno przedłużyłem umowę, co mnie bardzo cieszy. Sporo gram w tej rundzie, w której ponieśliśmy tylko jedną porażkę. Obecnie całą uwagę koncentrujemy na meczu z Zagłębiem. Chcemy go wygrać i kontynuować dobre wyniki u siebie – zapowiada.

Na której pozycji „Wdowa” czuje się najlepiej? - Gram tam, gdzie ustawi mnie trener, ale wahadło to moja ulubiona pozycja. Mogę grać zarówno na prawej, jak i lewej stronie. Lewa noga jest moją dominującą, ale na prawym skrzydle lubię zejść do środka i uderzyć, poza tym często zmieniam sektory – opisuje Bartek.

W tym roku Jaga u siebie zdobyła sześć punktów przed własną publicznością. - Punktujemy regularnie. Wygrana z Górnikiem była ważna, wiadomo, że zwycięstwa budują pozytywną atmosferę w szatni. Mamy kolejne spotkanie u siebie, chcemy przeważać i odnieść kolejne zwycięstwo – deklaruje „Wdowa”.

Dlaczego w dotychczasowych meczach rundy wiosennej nie najlepiej funkcjonował jagielloński atak? - Z pewnością mamy elementy do poprawy, ale możemy je skorygować wyłącznie podczas treningów, bo jak się trenuje, tak się gra – zaznacza.

Gdzie tkwią najmocniejsze punkty naszych rywali? - Siłą Zagłębia są kontrataki. Mając szybkich skrzydłowych nasi rywale mogą szybko przetransportować piłkę. „Miedziowi” regularnie punktują, szczególnie na wyjazdach, ale mamy atut własnego boiska i chcemy go wykorzystać – zakończył Bartłomiej Wdowik.

Fot. Biuro Prasowe Jagiellonii Białystok

TAGI