Szwedzki piłkarz Lecha rozczarowany zachowaniem fanów na trybunach. "Dziwnie było być wygwizdanym. Chciałem okazać uznanie kibicom, bo wiele tu przeszedłem"

Jesper Karlstroem, były piłkarz Djurgarden, a obecnie Lecha Poznań, zabrał głos po czwartkowym meczu 1/8 Ligi Konferencji. Szwed był rozczarowany zachowaniem kibiców na stadionie w Sztokholmie.

Karlstroem grał w Djurgarden bezpośrednio przed przejściem do Lecha Poznań. Reprezentant Szwecji nie mógł liczyć na ciepłe przyjęcie ze strony kibiców byłego klubu. Gdy w drugiej połowie schodził z boiska został wygwizdany. Należy przypomnieć, że zawodnik był w przeszłości kapitanem Djurgarden.

- Dziwnie było być wygwizdanym. Chciałem okazać uznanie kibicom, bo wiele tu przeszedłem. Nie zdążyłem im podziękować po transferze, bo wybuchła pandemia. Rozumiem, że ludzie byli źli, ale szczerze mówiąc, to ich reakcja była dla mnie zaskakująca - stwierdził Karlstroem.

- Kocham Djurgardens. Chcę, żeby wygrywali wszystkie mecze poza tymi z nami. Starałem się okazywać szacunek klubowi, ale robiłem wszystko, żeby wygrać. Jeśli komuś to przeszkadza, to trudno. Ale myślę, że wiele osób i tak mnie tutaj docenia - dodał Szwed.

???????? Karlström: - To trochę dziwne, że mnie wybuczano przy zmianie.

Ishak: - Jam mam być szczery, to jestem bardzo zawiedziony kibicami Djurgården. Mają taką dobrą opinię, a przyjeżdża ich były kapitan, który wygrał puchar i ligę z Djurgården i zostaje potraktowany w taki sposób. pic.twitter.com/yhIZtx9vRo

— Piotr Piotrowicz (@Piotrowicz17) March 17, 2023

Źródło: Twitter

TAGI