Ansu Fati na zakręcie w FC Barcelona. Odejdzie z Camp Nou? Są w tej kwestii rozbieżne zdania
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 28-03-2023 21:57
Ansu Fati chciałby odgrywać ważną rolę w FC Barcelona, ale sytuacja jest taka, że dostaje coraz mniej szans w Dumie Katalonii. To denerwuje samego piłkarza i jego otoczenie. Ojciec 20-latka uważa, że trener Xavi Hernandez niesprawiedliwe traktuje młodego zawodnika.
20-letni Fati nie leczył w tym sezonie żadnej kontuzji, jest gotowy do gry, ale Xavi nie bardzo na niego stawia. Co prawda młodzian pojawił się na boisku 38 razy, ale zaledwie 11-krotnie w podstawowym składzie. Uzbierał niewiele ponad 1300 minut. Strzelił 6 goli i zanotował 3 asysty.
Taka sytuacja nie jest efektem złośliwości Xaviego, ale głównie tego, że Fati nie przekonuje na boisku. Ofensywny piłkarz gra słabo, gdy wchodzi na boisko i dostaje szanse, a kolejne bezbarwne występy ograniczają zaufanie trenera i powodują, że tych okazji do gry szkoleniowiec 20-latkowi daje jeszcze mniej.
Sprawa jest skomplikowana. Sam Ansu Fati nie myśli o odejściu z Camp Nou, ale już jego ojciec, Borim Fati i agent, Jorge Mendes, rozważają różne scenariusze.
Fati, który w pierwszym zespole Barcelony zbliża się do setnego występu - ma na koncie 95 gier, 25 goli i 9 asyst - umowę ma do połowy 2027 roku. Transfermarkt.de wycenia 20-latka na 35 mln euro, ale wiadomo, że Blaugrana chciałaby za swojego wychowanka więcej.
Fatim już interesowały się wcześniej kluby z Anglii. Całkiem więc możliwe, że temat transferu powróci latem.
Futbol.pl
