Niebieska rewolucja odcinek kolejny. Graham Potter zwolniony z Chelsea. Jest już faworyt na jego miejsce
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 02-04-2023 22:15

Najpierw posadą za słabe wyniki zapłacił Thomas Tuchel, a teraz zwolniony z Chelsea został jego następcą Graham Potter. Wykupiony jesienią z Brighton&Hove Albion szkoleniowiec stracił posadę dzień po domowej porażce z Aston Villą. Londyński klub już zaczął rozmowy z najpoważniejszym kandydatem na nowego trenera.
Potter we wrześniu przyszedł do Chelsea wraz ze swoim sztabem. W miejsce Thomasa Tuchela. Ten ruch kosztował The Blues 22 mln funtów, ale na Stamford Bridge wierzyli, że postawili na właściwego trenera, dając mu 5-letni kontrakt. Pomylili się okrutnie.
Potter nie okazał się czarodziejem i nie zdołał poukładać drużyny, która już latem dokonała gigantycznych zakupów, a zimą dorzucono do niej jeszcze kilka kosztownych elementów. Niekoniecznie do siebie pasujących, ale The Blues, a właściwie szef klubu Todd Boehly działał trochę na zasadzie "kto bogatemu zabroni". I sprzątnął Arsenalowi sprzed nosa Mychajło Mudryka (70 mln euro + bonusy, 8 krótkich występów i asysta), wygrał z Manchesterem City wyścig o Marca Cucurellę (65 mln euro), czy pozyskał za 56 mln euro Raheema Sterlinga, który ma co prawda 7 goli i 3 asysty, ale w 27 meczach i spodziewano się po nim dużo więcej.
Po sobotniej porażce z Aston Villą można było się spodziewać, że Potter odleci ze Stamford Bridge bez złotego znicza. W niedzielny wieczór klub oficjalnie poinformował o zwolnieniu 47-latka, który wcześniej oprócz B&H Albion prowadził też Swansea City i Ostersund FK. Jego bilans w Chelsea to 31 meczów, 12 wygranych, 8 remisów i 11 porażek.
Miejsce Pottera chwilowo zajął Bruno Saltor. Czy będzie trenerem do końca sezonu? Nie można tego wykluczyć. The Blues i tak nie mają już nic wielkiego do wygrania. Są co prawda w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, ale z Realem Madryt raczej szans w tym sezonie nie mają. Z kolei w Premier League The Blues są na 11. miejscu i raczej trudno myśleć o gonieniu 5. lokaty - jest 5 punktów straty, ale Brighton&Hove ma rozegrane 2 mecze mniej. Spadek Chelsea nie grozi.
Fakt faktem, że na rynku jest niespodziewanie trener, który pasuje Chelsea. To zwolniony niedawno z Bayernu Julian Nagelsmann, którego w Monachium zastąpił... Tuchel. Całkiem więc możliwe, a rozmowy już się rozpoczęły, że kolejny Niemiec pojawi się na Stamford Bridge. A Chelsea może wykupić kolejnego trenera, bo przecież Nagelsmann ma ważną wciaż umowę z Die Roten i Bayern może zażądać za niego pieniędzy. I tak to w Londynie się bawią.
BREAKING: Chelsea fire manager Graham Potter pic.twitter.com/01IZYMcWSJ
— B/R Football (@brfootball) April 2, 2023
???? Understand there have been already approaches for Julian Nagelsmann to be the new Chelsea head coach. Talks will continue to make final decision — but he’s the favorite. #CFC
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) April 2, 2023
No confirmation on Pochettino links at this stage. Nagelsmann, mentioned in internal talks yesterday. pic.twitter.com/1jcxrgjRYd
Futbol.pl